Angelina Jolie odwiedziła greckie obozy dla uchodźców

PAP/EPA/ALEXANDROS BELDES
PAP/EPA/ALEXANDROS BELDES

Aktorka i specjalna wysłanniczka ONZ ds. uchodźców Angelina Jolie odwiedziła w środę uchodźców w porcie Pireus, a następnie w obozie w Atenach. Została też przyjęta przez premiera Grecji Aleksisa Ciprasa.

Jolie, która jest ambasadorem dobrej woli Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR), pojawiła się około południa w terminalu 1 portu Pireus, gdzie w zaimprowizowanym centrum dla uchodźców koczuje ponad 4 tys. osób.

Amerykańska aktorka odwiedziła potem obóz Eleonas w Atenach, gdzie lokowani są głównie uchodźcy afgańscy.

Angelinę Jolie, która jako ambasador UNHCR pojawiła się w Grecji po raz pierwszy, przyjął też Cipras. Premier powiedział podczas krótkiego spotkania, że sytuacja uchodźców pogorszyła się ostatnio, ponieważ „zostali oni uwięzieni w Grecji ze względu na decyzje krajów leżących na szlaku bałkańskim”, które zamknęły swoje granice.

Ponad 10 tys. uchodźców utknęło w zaimprowizowanym obozie na granicy z Macedonią. W innych centrach uchodźczych przebywa obecnie około 30 tys. osób.

Dzień wcześniej Jolie odwiedziła uchodźców w dolinie Bekaa w Libanie, gdzie znalazły schronienie setki tysięcy Syryjczyków, którzy uciekli z kraju przed wojną i prześladowaniami. W sumie w Libanie jest ponad milion syryjskich uchodźców, którzy obecnie stanowią jedną piątą jego ludności.

Jolie przyjechała do Libanu w piątą rocznicę wybuchu syryjskiej wojny domowej.

ONZ szacuje, że obecny kryzys uchodźczy ma większą skalę niż ucieczki i przesiedlenia ludności spowodowane II wojną światową. Ogrom katastrofy humanitarnej pokazuje fakt, że zmuszona do opuszczenia miejsca zamieszkania została połowa przedwojennej populacji Syrii, liczącej ok. 23 miliony mieszkańców.Około 5 milionów uciekło za granicę, głównie do sąsiedniego Libanu, Jordanii, Iraku i Turcji, skąd część przedostała się do Europy.

Q/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.