Nowy szef TVP Kultura we "wSieci": Otworzymy antenę na środowiska spoza wąskiego saloniku z Warszawy. "Polska w dużej mierze jest nieopisana"

wSieci/Julita Szewczyk
wSieci/Julita Szewczyk

Polska kultura potrzebuje impulsu, a jednym z dławiących ją czynników było zamknięcie w wąskim warszawskim gronie

— mówi Mateusz Matyszkowicz, nowy szef TVP Kultura w rozmowie z tygodnikiem „wSieci”.

Pytany o plany rozwoju stacji, dyrektor kanału przekonuje, że jednym z jego celów jest dostrzeżenie i wyeksponowanie kultury z mniejszych miast i ośrodków niż Warszawa.

Polska w dużej mierze jest nieopisana, a jeśli już jest opisywana, to często przez ludzi ze stolicy, z pewnym paternalizmem. Musimy wyjść poza Warszawę, poza metropolie

— tłumaczy rozmówca Marcina Fijołka.

Matyszkowicz mówi o tym, że w dłuższej perspektywie chce doprowadzić do sytuacji, w której dzięki wsparciu TVP Kultura ludzie tworzący kulturę w małych społecznościach zostali docenieni.

TVP Kultura jest ogromnym narzędziem wspierania misji, którą oni tam pełnią. Mam nadzieję, że nasz kurs będzie także silnym impulsem dla decydentów zarządzających np. przekazywanymi środkami finansowymi

— zaznacza dyrektor.

Pytany o zmiany w ramówce stacji, przekonuje, że można spodziewać się ciekawych programów, choć nie na wszystko są dziś przygotowane pieniądze. Jak zapowiada Matyszkowicz, z anteny zniknie „Hala odlotów” - zastąpią ją trzy inne programy.

W tej chwili mogę jedynie nakreślić je w zarysie — jeden program będzie publicystyczny, ale punktem wyjścia będą w nim tematy cywilizacyjne i kulturowe, drugi temat to literatura w kontekście innych sztuk, a trzeci — prowadzony przez pisarza — będzie polegał na rozmowach dotykających najmniej zbadanych obszarów kultury albo ludzi, których nie zawsze się docenia, a są solą polskiej kultury

— czytamy.

Szef TVP Kultura zapowiada również otwarcie anteny na środowiska publicystyczne, które do tej pory nie były reprezentowane w debacie publicznej.

Jednym z naszych celów w TVP Kultura jest dzisiaj dowartościowanie środowisk, które rzadko otrzymywały możliwość wypowiedzi, bo były spoza wąskiego saloniku osób decyzyjnych. Zapewniam, że otworzymy antenę na inne środowiska intelektualne, do tej pory niedoceniane

— ocenia.

Całość wywiadu na łamach wciąż dostępnego w kioskach tygodnika „wSieci”!

svl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych