Jarosław Marek Rymkiewicz laureatem Nagrody Literackiej im. Juliana Tuwima. "Rymkiewicza rozpoznaje się już po pierwszych słowach"

Fot. Fratria
Fot. Fratria

Votum separatum od tegorocznego werdyktu ogłosiły Dunin oraz Stasińska.

W sytuacji, gdy w Polsce narastają tendencje nacjonalistyczne i antydemokratyczne nie możemy się pod tą decyzją podpisać. Literaturę traktujemy poważnie we wszystkich jej wymiarach

— podkreśliły w odczytanym wystąpieniu.

Protest ze sceny wyraziła także wdowa po Zdzisławie Jaskule, zmarłym w tym roku dyrektorze Teatru Nowego, który przyczynił się do reaktywowania Nagrody im. Tuwima.

Jestem przekonana, że gdyby mój mąż żył, ta gala nie byłaby obchodzona w tym miejscu. Myślę, że mój mąż przewraca się grobie, podobnie jak sam Julian Tuwim

— dodała.

Gala była ostatnim wydarzeniem Festiwalu Puls Literatury, organizowanego w Łodzi po raz dziewiąty. Jego nazwa nawiązuje do wychodzącego w latach 1977-1981 w Łodzi pisma literackiego opozycji demokratycznej „Puls”.

AM/PAP

« poprzednia strona
12

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych