Teatrowi Emiliana Kamińskiego „Kamienica” grozi zamknięcie. Wszystko przez człowieka „powiązanego z funkcjonariuszami Komunistycznych Służb Bezpieczeństwa PRL-u” - czytamy w petycji zamieszczonej w internecie w obronie teatru.
Jak wynika z petycji zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej za plecami aktora przekazał część budynku prywatnemu inwestorowi. Ten wręczył Emilianowi Kamińskiemu pozew o eksmisję. Zgodnie z planami inwestora foyer z wejściami na widownię, toaletami oraz windą dla niepełnosprawnych ma zostać zamurowane.
Aktor opublikował w internecie list otwarty oraz petycję w obronie teatru. Kamiński wylicza działania „Kamienicy” i zapewnia, że instytucja ma się dobrze.
Niestety tak dobrze działający teatr, usytuowany w centrum stolicy, stał się obiektem ataku osób, które chcą zamurować jego środek i w konsekwencji go przejąć. Teatr nie jest moją własnością. Wynajmujemy go wraz z żoną – Justyną Sieńczyłło od 14 lat płacąc ogromny czynsz co miesiąc, ok. 40 000 zł. Poświęciłem temu miejscu życie rodzinne i wszystkie oszczędności. Człowiek o nazwisku Adrian Accordi Krawiec wykorzystując luki w prawie i posiłkując się zakłamanymi dokumentami uzurpuje sobie prawo do własności 1500 metrów kwadratowych naszej Kamienicy
— napisał w liście otwartym właściciel „Kamienicy”.
lap/petycjeonline.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/266573-emilian-kaminski-walczy-o-kamienice-prywatny-inwestor-chce-zamurowac-teatr