W 1985 roku grupa The Cult, dzięki piosence „She Sells Sanctuary” oraz albumowi „Love”, odniosła przełomowy sukces, zyskując status jednej z najciekawszych młodych formacji rocka alternatywnego.
Gdy przyszedł czas nagrania następnej płyty, zarezerwowali studio The Manor w Oxfordshire i ponownie powierzyli obowiązki producenta Steve’owi Brownowi. Pod koniec października 1986 roku album był już nagrany, zmiksowany i został zatytułowany „Peace”. Muzycy jednak nie byli zadowoleni ze zbyt wygładzonego brzmienia. Będąc pod wrażeniem surowości „Walk This Way” formacji Run D.M.C., skontaktowali się z producentem Rickiem Rubinem i poprosili go o ponowne zmiksowanie utworu „Love Removal Machine”.
_The Cult - Love Removal Machine_
Rubin zgodził się na współpracę, jednak stawiając warunek, że piosenka zostanie nagrana od nowa. Powstała wyjątkowa, surowa, riffowa wersja, która uchwyciła dźwiękowe emocje na jakich zależało muzykom. Zachwyceni efektem współpracy, postanowili zrezygnować z drogi obranej podczas pracy nad „Peace” i nagrać całość na nowo w Nowym Jorku i oczywiście z Rickiem Rubinem za konsoletą. Nowe nagrania złożyły się na trzeci album The Cult, który ostatecznie zyskał tytuł „Electric” i sprzedał się w multimilionowym nakładzie.
_The Cult - She Sells Sanctuary_
Oryginalnie nagrania z „Peace” trafiły na strony B singli, a niektóre z alternatywnych wersji zostały swego czasu wydane na płycie „The Manor Sessions”. Jednak dopiero w 2000 roku, dzięki wydanemu w ograniczonym nakładzie boxowi „Rare Cult”, fani mogli usłyszeć album w całości. Zestaw jednak bardzo szybko rozszedł się, pozostając gratką dla najbardziej zagorzałych wielbicieli zespołu. Co za tym idzie, „Peace” od trzynastu lat było pozycją niedostępną.
_The Cult - Peace Dog (Original Version - Manor Sessions)_
Teraz, dzięki „Electric Peace”, ten rzadki materiał, ponownie trafia na półki sklepowe i to zarówno w postaci dwupłytowego albumu CD, jak i podwójnego albumu winylowego. Co więcej, grupa idąc za ciosem, postanowiła wyruszyć w trasę, podczas której wykonuje materiał z „Electric” w całości. Amerykańskie koncerty rozpoczęły się już w lipcu, zaś do Europy The Cult zawita w październiku.
GK / Sonic Records
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kultura/248741-the-cult-idzie-za-ciosem-i-przypomina-electric-w-calosci-podczas-koncertow