Masłowska czyli „córka Rydzyka”? . Teraz czas na sojusz z Chuckiem Norrisem!

Dorota Masłowska (materiały prasowe wydawcy
Dorota Masłowska (materiały prasowe wydawcy

Polska w wielu kwestiach różni się od USA. W jednym jednak jesteśmy podobni do Jankesów. Mamy celebrytów, którzy wierzą w lewicowe przesądy i boją się przechodzić na jasną stronę mocy. Dorota Masłowska swoimi heretyckimi wywiadami jest już traktowana jak zdrajczyni. Cóż, tak to jest w sektach. Mogła się tego nierozważna pisarka spodziewać. Nawet „Gazeta Wyborcza” już nie lubi jej książek. Masłowska nie musi się jednak załamywać. Kilku celebrytów przerzuciło obie nogi na statek Luke’a Skywalkera. Lord Vader też w głębi duszy był biały. Michnik nie okazał się być zaś Jodą. Choć przez te pozwy świetlne przypomina tego drugiego w kapturze…

Z kim teraz Masłowska stanie (nawet jeżeli tego nie chce, to ją i tak wrzucą do tego worka) po jednej stronie barykady? Oj nie chodzi tylko o Pawła Kukiza. Masłowska ma też antylewicowych celebryckich krewniaków za oceanem. Do najbardziej znanych prawicowców w amerykańskim show biznesie należą: Sly’e Stallone, Chuck Norris, Arnold Schwarzenegger i Bruce Willis. Masłowska spokojnie może więc wystąpić w trzeciej części „Niezniszczalnych”. Chłopakom brakuje wdzięku pisarki, która wytworzyła język potrafiący położyć na glebę samego Seagala. Nie można zapominać, że do grona prawaków należy sam Clint Eastwood, który dogadał „niewidzialnemu” Barackowi kilka tygodni temu. Clint pasowałby do nowej powieści Pani Doroty. Też popisał się „nowomową”.

Jednak Masłowska może nie chcieć zadawać się z mięśniakami. No to mamy też bardziej wykwintnych artystów dla wrażliwej pisarki. W końcu nawet Robert Duvall i James Caan znani z „Ojca chrzestnego” nie lubią lewicy. A co z tatą boskiej Angeliny Jolie Jonem Voightem? On też ma wiele wspólnego z o. Rydzykiem. Grał papieża Jana Pawła II, po którym wielu postępowców w Polsce nie płakało.

Nie zapominajmy o wielkim rozczarowaniu amerykańskiej lewicy czyli pisarce Diablo Cody, która antyaborcyjnym manifestem oscarowym „Juno” wykreśliła się z listy „ludzi, których się czyta”. Zupełnie jak Pani Dorota. Nie za poważne to wszystko? Może przydałby się jakiś komik, który posprzątałby po Jakubie W, gdy ten zacznie pokazywać imię polemiki z Kaczorem tyłek na ekranie. Mamy takiego w naszym obozie? Oj tak. Nie tylko Marcin Wolski wymiata śmiechem. A co z Adamem Sandlerem? Ten przecież opowiadał się za Kaczyńskim Nowego Jorku Rudim Gullianim. Jak widać nasza klasa nie jest taka obciachowa...

Pani Doroto, ani się nie boi. Duża część wielkiego show biznesu za panią stoi!

Łukasz Adamski

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.