20 października w Domu Dziennikarza w Warszawie odbyła się uroczystość wręczenia Złotej Ryby. To już piąta edycja tej nagrody dla młodego felietonisty do 40 roku życia, zorganizowana przez Fundację Macieja Rybińskiego.

Konkurs jest skierowany do autorów felietonów i komentarzy satyrycznych publikowanych w prasie, radiu, telewizji i Internecie. W tym roku nominowani byli:

• Tomasz AGENCKI, 33 lata, Radio WNET, zgłoszony przez jedenastu fanów jego felietonów radiowych, a zwłaszcza tzw. podkastów.

• Krzysztof PRENDECKI z Rzeszowa, lat 38, zgłoszony przez felietonistę Igora Zalewskiego. Autor zbioru felietonów „Kuracja wiedzą. Przed przeczytaniem wstrząsnąć mózgiem”, wysoko ocenionego przez Macieja Rybińskiego. Do nagrody zgłoszony został felieton pt. „Kopa w tyłek. Za darmo”. Socjolog i pracownik naukowy uczelni wyższych Rzeszowa i Krakowa.

• Arkady SAULSKI lat 27, mieszka w Rumii. Zgłosił do konkursu swój felieton „Niedyskretny urok teorii spiskowych” zamieszczony na łamach tygodnika „wSieci”. Współpracuje z „Gazetą Bankową”, a także pisze dla portalu wPolityce.

Felieton pisze się pod prąd, (a jak się pisze z prądem to jest się lizusem)

— podkreśliła Krystyna Grzybowska, wdowa po śp. Macieju Rybińskim.

Piszą go ludzie utalentowani, odważni i z poczuciem humoru. Nagroda Złotej Ryby jest dla młodych, ponieważ oni muszą się przebić przez starszych, wybitnych felietonistów, a okazuje się, że są godni wyróżnienia.

Uroczystość wręczania prowadził Marcin Wolski. Nagrodę Złotej Ryby (statuetkę oraz nagrodę pieniężną 10000 zł) wręczały Teresa Grzybowska i córka śp. Macieja Rybińskiego - Aleksandra Rybińska.

Kapituła przyznała główną nagrodę Krzysztofowi Prendeckiemu. Zwycięzca jest autorem zbioru felietonów „Kuracja wiedzą. Przed przeczytaniem wstrząsnąć (mózgiem)”. O tej książce Maciej Rybiński pisał: „Ludzie, ratunku! nie czytajcie tej książki, bo będzie się wam wydawało, że nie możecie po lekturze zasnąć, a tymczasem będziecie się właśnie budzić. Pyszna zabawa, ale groźna dla tych, którzy dali się uśpić i jest im dobrze w intelektualnym letargu”.

Jestem niezmiernie zaszczycony i wzruszony, zwłaszcza, że miałem kiedyś przyjemność robić wywiad z panem Maciejem

— powiedział laureat.

Pracuję na Politechnice Rzeszowskiej na co dzień, a felietony pozwalają mi uciec i nabrać pewnego dystansu do naukowych artykułów.

Jak dodał Michał Karnowski, w poniedziałkowym numerze tygodnika „wSieci” ukaże się dodatek poświęcony pamięci Macieja Rybińskiego. W części artystycznej wystąpił w repertuarze bluesowym Marek Tymkoff (blues-rockowy gitarzysta, wokalista, a także kompozytor i autor tekstów) wraz z towarzyszącymi mu muzykami: Pawłem Wolskim-Rzewuskim (gitara basowa), Pawłem Markiewiczem (perkusja) i Tomaszem Kamińskim (harmonijka ustna).

Zapis wideo:

Relacja: Margotte i Bernard