Już we wrześniu rozpoczną się zdjęcia do filmu "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego

fot. youtube.com
fot. youtube.com

Wojciech Smarzowski postanowił stworzyć epicki film o polskich Kresach Wschodnich w czasie II Wojny Światowej. Obraz ma opowiadać historię rzezi na Wołyniu.

Trzeba nakręcić ten film, by tego typu tragedie więcej nie miały miejsca

—powiedział Smarzowski w rozmowie z Onet Film.

Zawsze fascynowało mnie zło. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie tak wielkiego okrucieństwa, które miało miejsce nie tak dawno, bo 70 lat temu

—powiedział reżyser.

Wypadki w Syrii pokazują, że ten film będzie absolutnie aktualny. Trzeba go nakręcić po to, by tego typu tragedie więcej nie miały miejsca

—dodaje Smarzowski.

Film dzieje się w latach 1939-1945. Scenariusz opierać się będzie na historii młodej dziewczyny z jednej z wołyńskich wiosek. Dziewczyna nieszczęśliwie zakochuje się w jednym z ukraińskich rówieśników. Jej ojciec postanawia jednak, że córka ma wziąć ślub z Polakiem, wdowcem z dwójką dzieci.

Zawsze też robię filmy po to, żeby wywoływały dyskusję. Mam ambicję, by zrobić film o ludobójstwie na kresach, który będzie kipiał emocjami, ale będzie zrealizowany mądrze. Ma to być most, a nie mur. Mam już pomysł, jak to zrobić, ale czy mi się uda, zobaczymy za dwa lata

—mówi Smarzowski.

onet.pl/tk

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.