Ok. 180 osób ewakuowano z Sądu Okręgowego w Koszalinie. 11 osób trafiło na obserwację do szpitala. W przesyłce, która dotarła we wtorek rano do sądu, był niezidentyfikowany biały proszek wraz z informacją, że w innych pakunkach mogą być materiały wybuchowe, a pył zawiera bakterie wąglika – poinformowała koszalińska policja.
Przesyłkę otworzono w budynku sądu przed godz. 9.30. W środku znajdował się biały proszek oraz kartka z informacją, że w innych przesyłkach mogą się znajdować materiały wybuchowe.
Zdecydowaliśmy o ewakuacji wszystkich pracowników sądu oraz o zablokowaniu drogi dojazdowej do budynku
— powiedziała sierż. Beata Gałka z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.
Jak dodała, teren zabezpieczają funkcjonariusze. Na miejscu są także inspektor sanitarny, straż pożarna oraz pogotowie gazowe i energetyczne.
W związku z tym, że w paczce znajdowała się informacja, że jest to materiał wybuchowy, naszym priorytetem jest, żeby sprawdzić czy faktycznie ten ładunek jest i czy istnieje jakiekolwiek zagrożenie
— powiedziała sierż. Gałka.
Na miejsce dotarła grupa saperów ze Szczecina razem z robotem pirotechnicznym. Dopiero po ich czynnościach proszek znajdujący się w przesyłce zostanie zabezpieczony przez strażaków i oddany do analizy laboratoryjnej.
Zgodnie z decyzją pracowników stacji sanitarno-epidemiologicznej, 11 osób, które miały kontakt z przesyłką i proszkiem, zostało przewiezionych profilaktycznie na oddział zakaźny Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.
PAP/TVP INFO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/332395-waglik-w-koszalinskim-sadzie-11-osob-trafilo-na-obserwacje-do-szpitala