Do tragicznej w skutkach bójki doszło przed jednym z lokali gastronomicznych w Ełku. Od ciosów nożem zginął 21-letni mężczyzna. Policja zatrzymała cztery osoby, ale na razie nie chce potwierdzić ich narodowości. Jak podała reporterka TVP Info chodzi o dwóch Algierczyków, Tunezyjczyka i Marokańczyka.
Tragedia miała miejsce sylwestrową noc przed lokalem gastronomicznym przy ul. Armii Krajowej w Ełku. Po godzinie 23 doszło do awantury, w wyniku której 21-letni mężczyzna został pchnięty nożem. Rany okazały się śmiertelne.
Jak nieoficjalnie podaje TVP Info powodem sprzeczki miała być petarda wrzucona do wnętrza lokalu z kebabem przez 21-latka.
Zatrzymaliśmy cztery osoby, są to zarówno obcokrajowcy jak i Polacy. Dla dobra śledztwa nie ujawniamy narodowości tych osób
– powiedziała TVP Info sierż. Agata Kuligowska-De Nałęcz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Ełku.
Jak podała jednak korespondentka TVP Info, a także gazeta.pl chodzi o czterech obcokrajowców z Algierii, Tunezji i Maroka.
Tragiczna śmierć zbulwersowała mieszkańców Ełku. Przed lokalem gastronomicznym zebrała się grupa od 200 do 300 osób. Ludzie wznoszą okrzyki i rzucają petardami. Do miasta przyjechali policjanci z Olsztyna, by wspierać miejscowych funkcjonariuszy w utrzymaniu porządku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/321643-elk-21-latek-smiertelnie-pchniety-nozem-policja-wsrod-zatrzymanych-sa-obcokrajowcy