Śledztwo trwa. Po śmierci 19-letniego Dominika dwie osoby z zarzutami udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym

fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Zarzuty udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym usłyszały dwie osoby zatrzymane po śmierci 19-letniego Dominika - b. piłkarza młodzieżowych drużyn GKS Katowice. Jednym z podejrzanych jest ojciec nastolatka.

Dominik zmarł w niedzielę nad ranem w wyniku ran zadanych nożem podczas bójki w centrum Katowic.

Jak przekazała katowicka prokuratura, w związku z tą sprawą zatrzymano dotychczas cztery osoby, wśród nich ojca nieżyjącego nastolatka. Dwie z nich usłyszały zarzuty udziału w bójce ze skutkiem śmiertelnym.

Zostały po przesłuchaniu zwolnione do domu - nie ma wśród nich sprawcy, który ugodził młodego mężczyznę. Materiał dowodowy wskazuje jednak na to, że uczestniczyli w bójce. Zostali zwolnieni za poręczeniem majątkowym. Będą też pod dozorem policji

—powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.

Przesłuchanie dwóch innych zatrzymanych zaplanowano na wtorek. Aby ustalić wszystkich uczestników zajścia policja analizuje zapis monitoringu z okolic dworca. Należy spodziewać się kolejnych zatrzymań.

Wszystko wskazuje na to, że całe zdarzenie miało charakter przypadkowy, typowo chuligański. Nie można mówić o tym, że atakowała tylko jedna grupa. Nie ma też przesłanek wskazujących na to, że tłem zajścia były porachunki pseudokibiców

—zaznaczyła prok. Zawada-Dybek.

Do bójki doszło w niedzielę nad ranem w pobliżu dworca PKP w Katowicach. Według policji, uczestniczyło w niej kilkanaście osób. 19-letni Dominik był z ojcem i kilkoma innymi znajomymi kiedy doszło do starcia z inną grupą. Chłopak zmarł po przewiezieniu do szpitala. Miał dwie rany kłute w okolicy klatki piersiowej.

W poniedziałek informację o śmierci młodego piłkarza zamieszczono na stronie GKS-u Katowice.

Na boisku był zawsze odważny, silny i zdecydowany. Na co dzień był uśmiechnięty, radosny i pozytywnie nastawiony do życia. W czerwcu tego roku zrezygnował z gry w piłkę ze względu na kontuzję

—powiedział, cytowany na stronie wiceprezes Akademii Piłkarskiej „Młoda GieKSa” Marek Oględziński, w przeszłości trener Dominika.

Nie żyje 19-letni piłkarz GKS Katowice. Został pchnięty nożem w centrum miasta

ann/PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych