Prezes spółdzielni mleczarskiej uniewinniony. Był oskarżony o korupcję

Fot. Freeimages
Fot. Freeimages

Sąd Rejonowy w Białymstoku uniewinnił w piątek prezesa spółdzielni mleczarskiej w Mońkach (Podlaskie), oskarżonego o przyjmowanie łapówek od przedsiębiorcy - wykonawcy inwestycji na rzecz tej spółdzielni. Wyrok nie jest prawomocny.

To trzeci proces w tej sprawie. Dwa poprzednie wyroki - pierwszy skazujący, drugi uniewinniający - były przez sąd odwoławczy uchylane w postępowaniu apelacyjnym.

Prezesa spółdzielni mleczarskiej w Mońkach Stanisława J. prokuratura oskarżyła o przyjęcie nie mniej niż 347 tys. zł łapówek w związku z inwestycjami w tej spółdzielni. Według aktu oskarżenia, miał on od maja 2002 r. do listopada 2004 r. dostawać 10 proc. wartości opłaconych prac budowlanych od każdej faktury wystawionej firmie biznesmena, która wygrywała przetargi w spółdzielni. Jednorazowo miały to być kwoty od kilku, do kilkunastu tysięcy złotych.

Na ławie oskarżonych zasiadał również inspektor nadzoru inwestorskiego w spółdzielni, któremu śledczy zarzucali, że miał pośredniczyć w przekazywaniu pieniędzy przez przedsiębiorcę - głównego świadka oskarżenia, za co sam też miał dostawać łapówki. Jego też sąd w piątek uniewinnił.

Obaj oskarżeni przez cały proces nie przyznawali się do zarzutów.

Prawdopodobna jest apelacja prokuratury, która chciała w tym procesie m.in. kar więzienia bez zawieszenia i grzywny.

bzm/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.