W centrum Moskwy kobieta w burce wymachiwała odciętą głową kilkuletniego dziecka. Ta zbrodnia wstrząsnęła stolicą Rosji.

Za makabryczną zbrodnię odpowiada 38-letnia mieszkanka Uzbekistanu. W Rosji kobieta pracowała jako niania. 29 lutego zamordowała 4-letnią dziewczynkę.

Koniec świata jest blisko! Jestem twoją śmiercią!

—wykrzykiwała kobieta przed stacją metra.

Większość przechodniów wzięła ją za osobę chorą psychicznie, niektórzy zaczęli nagrywać ją telefonami. Nikt nie chciał uwierzyć, że w ręku trzyma prawdziwą głowę dziecka.

Allah kazał mi dokonać tego czynu

—zeznała w sądzie 38-letnia Giulczechra Bobokulowa.

2 marca sąd w Moskwie nakazał aresztowanie na dwa miesiące sprawczyni zabójstwa 4-letniej dziewczynki, Według MSW kobieta leczyła się psychiatrycznie. Dziennikarzom powiedziała, że przyznaje się do winy.

Kobieta, która pracowała jako opiekunka dziecka, jest obywatelką Uzbekistanu. Do Rosji przyjechała pięć lat temu, przy czym udało się jej ukryć chorobę zdiagnozowaną w latach 90.

—podała telewizja Rossija 24.

Oficjalna ekspertyza psychiatryczna ma dopiero zostać przeprowadzona.

Od dwóch dni na stacji metra w pobliżu domu zamordowanej dziewczynki ludzie składają kwiaty.

Makabryczne sceny w centrum Moskwy! Muzułmanka wymachiwała odciętą głową dziecka. WIDEO

ann/PAP/tvp.info

---

Polecamy „wSklepiku.pl”:„Co to jest islam? - Tahar Ben Jelloun. Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o islamie.