Miesiąc aresztu dla Froga

Fot. YouTube
Fot. YouTube

25-letni Robert N., znany jako „Frog”, idzie na miesiąc za kratki - informuje „Super Express”. Sąd wydał pierwszy wyrok, który jest następstwem szalonego rajdu po Warszawie w wykonaniu mężczyzny. Oprócz aresztu „Frog” dostał trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów. Musi również pokryć koszty procesu (prawie 12 tys. zł).

Na wtorkowej rozprawie sąd zajął się jedynie ursynowskim odcinkiem rajdu Roberta N. Najbardziej znany pirat w kraju upierał się, że to nie on siedział za kierownicą białego BMW M3. Przeciwko niemu przemawiały dowody oraz zeznania świadków.

Rozmawiałem z Robertem zaraz po tym, jak wybuchła afera po tym filmiku. Powiedział: włącz sobie telewizor i zobacz, jak zapie…lam swoją emtrójeczką

— zeznał Marcin S. (22 l.), znajomy Froga.

Dodatkowym dowodem obciążającym 23-latka był również zapis dźwiękowy filmu. Słychać na nim słowa: „jestem gotowy”. Biegli stwierdzili, że jest to głos Roberta N. Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej domagał się surowej kary dla „Froga”.

Obwiniony neguje fakt konieczności przestrzegania prawa o ruchu drogowym, będąc przekonanym, że jest tak świetnym kierowcą, że przepisy jedynie go ograniczają

— argumentował w mowie końcowej mł. asp. Mirosław Kowalski.

Wyrok nie jest prawomocny - obie strony mogą się od niego odwołać w terminie 14 dni. Roberta N. czekają jeszcze cztery procesy dotyczące jego szaleńczych jazd po Warszawie.

bzm/se.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.