20-latek wypadł z pociągu jadącego na Przystanek Woodstock

fot.Fratria
fot.Fratria

27 lipca około 22.30 w pobliżu stacji kolejowej w Zdzieszowicach 20-latek wypadł z pociągu relacji Kraków-Kostrzyn, który jechał Przystanek Woodstock. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Znajomi, z którymi podróżował 20-latek, dopiero po dojechaniu na stację kolejową poinformowali obsługę dworca, że ich kolega wypadł z pociągu. Od razu zaczęły się poszukiwania wzdłuż torów, w kierunku Kędzierzyna-Koźla. Mężczyznę zauważył maszynista pociągu towarowego, który drogą radiową został ostrzeżony, że na torowisku może leżeć mężczyzna.

Z rozległymi obrażeniami ciała leżał na torowisku. Tam została mu udzielona pomoc medyczna i mężczyzna został przetransportowany do szpitala wojewódzkiego w Opolu

—powiedział Radiu Vanessa Jarosław Waligóra z policji w Krapkowicach.

Z relacji świadków wynika, że mężczyzna stał w otwartych drzwiach, w pewnym momencie stracił równowagę i wypadł na tory.

ann/vanessa.fm/24opole.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.