Nie wszystkim pozytywnie udziela się przedświąteczna atmosfera. 31-letni mężczyzna ukradł komplet bombek z jednego ze sklepów w Bełchatowie, a następnie brutalnie pobił ochroniarza. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W sobotę wieczorem mężczyzna próbował ukraść ze sklepu bombki warte 8,99 zł. Jego plany pokrzyżował ochroniarz, który chciał zatrzymać klienta. Doszło do szarpaniny.
31-latek popchnął ochroniarza, który upadając na ziemię, uderzył głową o betonowa posadzkę i stracił przytomność.
Interwencji podjęli się pracownicy sklepu, którzy uniemożliwili napastnikowi opuszczenie budynku. Na miejsce przyjechała policja i zatrzymała mężczyznę. Ochroniarz trafił do szpitala.
31-latek trafił do policyjnego aresztu. Okazało się, że był pijany. W organizmie miał prawie 2 promile alkoholu. Za dokonanie kradzieży rozbójniczej grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
lap/Dziennik Łódzki
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/226853-ukradl-komplet-bombek-i-brutalnie-pobil-ochroniarza