Sprawca tragedii z Kamienia Pomorskiego znów trafi przed sąd. Jak informuje Radio Szczecin prokurator odwołał się od październikowego wyroku.

W październiku, po zaledwie kilkudniowym procesie, sąd skazał Mateusza S. za nieumyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Mężczyzna usłyszał wyrok 12,5 roku więzienia i dożywotnio stracił prawo jazdy. Rodziny zabitych przez mężczyznę osób były oburzone tak łagodnym wyrokiem.

Przypomnijmy, że kierowca w Nowy Rok w Kamieniu Pomorskim wjechał w grupę pieszych. Sześć z nich zabił, dwie ranił. Był pijany. Przed wypadkiem zażywał także narkotyki.

Prokurator, który odwołał się wyroku chce, aby Mateusz S. odpowiadał za umyślne spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym. Za takie przestępstwo grozi do 15 lat więzienia.

ann/radioszczecin.pl