13-letni Kuba Kumański został pobity w szkole podczas zajęć. Jego rodzice od jakiegoś czasu informowali dyrekcję St Aidan’s Academy w Darlington o pogróżkach i atakach na ich syna.
W czasie lekcji angielskiego Polak został zaatakowany przez innego ucznia. Został kilkukrotnie uderzony pięścią w głowę. Po brutalnym ataku Kuba miał posiniaczoną, opuchnięta twarz oraz krwotok w gałce ocznej. Chłopiec stracił także przytomność, wymiotował. Trafił na obserwację do szpitala. Portal bham.pl nie informuje jak na atak na polskiego ucznia zareagowali inni uczniowie i nauczyciele.
Rodzice Kuby zabrali go ze szkoły i złożyli skargę. To nie był pierwszy przypadek, gdy ich syn spotkał się z agresją w szkole. W czasie ostatnich miesięcy Kumańscy odwiedzali placówkę i zgłaszali problem. Uważają, że nie zrobiono niczego, by powstrzymać przemoc w stosunku do ich syna, mimo iż nauczyciele zapewniali, że odpowiednio zareagują.
Matka Jakuba opowiadała, że jeden z uczniów groził, że przyniesie broń i zabije Polaka. Prześladowcy mówili także, że Kuba powinien się ich bać.
Rzecznik St. Aidan’s Academy informuje, że wielokrotnie reagowano na uwagi Kumańskich, ale władze nie wiedziały nic o pobiciu i nie mogły zaoferować pomocy lub dodatkowej ochrony dla chłopca.
ann/bham.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/225204-13-letni-polak-pobity-w-szkole-podczas-zajec-wielka-brytania-coraz-mniej-przyjazna