Pobita uczennica musiała rozebrać się przed dyrektorką

Fot. freeimages.com
Fot. freeimages.com

W Szkole Podstawowej nr 63 w Szczecinie uczeń czwartej klasy pobił o rok młodszą dziewczynkę. Bił ją po twarzy i kopał w nogi.

Matka pobitej dziewczynki uważa, że sprawę zbagatelizowano. Obwinia o to dyrektor szkoły Barbarę Matczak.

Kiedy wróciłyśmy do domu ze szkoły, córka wybuchła płaczem, jakby dopiero wtedy całe to napięcie z niej zeszło. Powiedziała, że jeden z chłopców – bez powodu – podszedł i uderzał ją po twarzy, a także kopał w nogi. Kiedy to usłyszałam próbowałam sprawę wyjaśnić. Pani dyrektor nie miała czasu. Znalazła go dopiero dwa dni później. Stwierdziła, że córka nikomu o tym nie powiedziała, a ślady na ciele nie wskazują, by były to ślady po tym pobiciu

— wyjawiła portalowi gs24.pl.

Kobietę najbardziej zbulwersowało jednak coś innego. Dyrektorka kazała jej córce się rozebrać.

Byłam zbulwersowana faktem, że kazała się mojemu dziecku rozebrać, by obejrzeć obrażenia. Bez mojej wiedzy nie powinna była tego robić. Sprawę zgłosiłam do kuratorium

— dodała matka uczennicy.

MG/gs24.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych