Dariusz K. jest narkomanem? Brał kokainę 1,5 godziny przed wypadkiem

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Biegli toksykolodzy ustalili, że b. mąż Edyty Górniak w chwili spowodowania śmiertelnego wypadku był pod wpływem narkotyków, które zażył niedługo wcześniej.

Opinia biegłego toksykologii potwierdza, że Dariusz K. w chwili spowodowania wypadku był pod wpływem narkotyków

— dowiedział się portal tvp.info.

Muzyk, który 13 lipca zabił 63-letnią kobietę na przejściu dla pieszych, był pod wpływem kokainy, którą zażył 1,5 - 2 godziny przed wypadkiem.

Według doniesień biegłych nie był to jednorazowy przypadek. Dariusz K. już wcześniej brał narkotyki.

Prokuratura rozważa teraz powołanie biegłych psychiatrów, którzy sprawdziliby poczytalność zatrzymanego.

Przypomnijmy, że kierujący bmw 320 powiedział po zatrzymaniu, że nie pamięta momentu wypadku. Odmówił także składania zeznań.

Na podstawie przeprowadzonego badani krwi podejrzanego jest możliwe potwierdzenie faktu, ze Dariusz K. w chwili wypadku znajdował się pod wpływem środka działającego podobnie do alkoholu. Spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem środków odurzających pozwala zaostrzyć odpowiedzialność karną, dlatego Dariuszowi K. grozi 12 lat pozbawienia wolności

— powiedział „Super Expressowi” Paweł Wierzchołowski, szef prokuratury na Mokotowie.

MG/tvp.info/se.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.