Cliff Richard (73 l.) jest podejrzany o pedofilię. Brytyjska policja prowadzi śledztwo ws. kontaktów seksualnych piosenkarza z chłopcem, do których miało dochodzić w latach 80. Śledczy przeszukali dom artysty.

Według policji z South Yorkshire ofiara Cliffa Richarda nie miała ukończonych 16 lat. W trakcie przeszukania posiadłości w Berkshire piosenkarza nie było go w domu. Na razie nie został zatrzymany ani nie postawiono mu zarzutów. Według BBC przebywa obecnie w swoim domu w Portugalii.

Te zarzuty są kompletnie nieprawdziwe

— broni się Cliff Richard.

Twierdzi, że nie wiedział o działaniach policji na terenie jego posiadłości.

Jestem teraz poza Wielką Brytanią, ale to rozumie się samo przez się, że jeśli tylko policja będzie chciała ze mną rozmawiać, będę z nią współpracował

— zapewnił.

W lipcu br. policja w Wielkiej Brytanii rozbiła kilkusetosobową siatkę pedofilów. Należeli do niej m.in. lekarze, nauczyciele, pracownicy opieki społecznej i byli oficerowie policji. W trwającej pół roku operacji brali udział funkcjonariusze z całego kraju.

Czytaj więcej: 660 osób zatrzymanych pod zarzutem pedofilii. Tajna operacja policji trwała pół roku

bzm/bild.de