Policjanci uratowali 2-letnią dziewczynkę zamkniętą w samochodzie. Rodzice poszli na pizzę

Fot.youtube.pl
Fot.youtube.pl

Zaledwie dwuletnia dziewczynka trafiła 31 lipca, późnym popołudniem do szpitala w Czarnkowie. Dziecko zostało wcześniej zamknięte przez rodziców i zostawione w samochodzie.

Rodzice zostawili dziewczynce jedynie lekko uchyloną szybę i wraz z dwójką pozostałych dzieci poszli do pobliskiego baru… na pizzę. O pozostawionym w samochodzie małym dziecku policję zaalarmował przypadkowy przechodzień. Policjanci siłą odsunęli uchyloną szybę i wyjęli półprzytomne dziecko. Lekarz zdiagnozował u dziewczynki poważne przegrzanie organizmu.

Przeciw rodzicom toczy się postępowanie. Są oskarżeni o narażenie dziecka na utratę zdrowia lub życia, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora dwoje pozostałych dzieci pozostaje pod opieką rodziców.

ann/polskieradio.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.