5-latek topił się w miejskim kąpielisku, rodzice w tym czasie pili alkohol i nie zwracali uwagi na dziecko

Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com
Fot.zdjęcie ilustracyjne freeimages.com

Pięć lat więzienia grozi rodzicom, którzy w podwarszawskiej Zielonce nad wodą pili alkohol i nie zauważyli, że ich syn się topi. Dziecko na brzeg wyciągnął z wody ratownik. Chłopiec trafił do szpitala.

Rodzice chłopca zamiast zwracać uwagę na dziecko byli zajęci sobą i urządzili sobie nad wodą piknik, na którym nie brakowało alkoholu. Chłopiec poszedł nad wodę i kąpał się poza wyznaczonym miejscem, w pewnym momencie zaczął tonąć. Tylko szybka interwencja ratownika WOPR oraz przeprowadzona skutecznie akcja ratownicza zapobiegła tragedii. Dziecko trafiło do szpitala, a rodzice do policyjnej celi. Chłopiec po reanimacji przeprowadzonej przez ratownika, został przyjęty na oddział pediatryczny.

34-letnia Wioletta T. i 42-letni Piotr T. już usłyszeli zarzuty niewłaściwej opieki i narażenia małoletniego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo uszczerbku na zdrowie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami może im grozić nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

ann/policja.waw.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.