Ujawniono wstępne wyniki badań toksykologicznych 32-letniego kierowcy, który 19 lipca wjechał w spacerowiczów na sopockim Monciaku.

Z informacji jakie przekazali śledczy wynika, że mężczyzna nie był pod wpływem środków odurzających.

Podejrzany nie był pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych, takich jak marihuana, amfetamina, kokaina, opiaty, etc. W dalszym ciągu prowadzone są badania na zawartość ewentualnie innych środków farmakologicznie czynnych, które mogły mieć wpływ na organizm mężczyzny

—powiedziała w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” prok. Agnieszka Gładkowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

**Prowadzone są badania dotyczące tego czy mężczyzna nie był pod wpływem leków stosowanych w terapii psychiatrycznej, leków nasennych, przeciwdepresyjnych czy uspokajających.

To cała grupa, nawet kilku tysięcy różnych substancji, w związku z czym to bardzo pracochłonne badania i mogą potrwać

—dodaje prok. Gładkowska.

ann/dziennikbaltycki.pl