24-latek o mało nie rozjechał kobiety, która opalała się nad zalewem w Kozieńcu. 37-latka ma obrażenia klatki piersiowej.

Kierowca mercedesa vito z gm. Siennica Różana, cofając najechał na leżącą na kocu kobietę z Chełma - podaje dziennikwschodni.pl.

Plażowiczka opalała się z dwiema innymi kobietami nad akwenem. Koleżanki, widząc nadjeżdżający samochód zdążyły odskoczyć.

37-latka prawdopodobnie spała i nie zareagowała na zagrożenie. Z obrażeniami klatki piersiowej trafiła do szpitala

— informuje Marzena Skiba z krasnostawskiej policji.

Policja zatrzymała już 24-latka. Okazało się, że kierowca miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Nie ma także prawa jazdy.

MG/dziennikwschodni.pl