W posadach zadrżał najpotężniejszy gang kamorry, Casalesi, ponieważ - jak ujawniła w czwartek włoska prasa - współpracę z wymiarem sprawiedliwości podjął odsiadujący wyrok dożywocia jeden z głównych bossów neapolitańskiej mafii Antonio Iovine.

Iovine, aresztowany w 2010 roku na południu Włoch po 15 latach poszukiwań, nazywany był „ministrem finansów” groźnego gangu, opisanego przez Roberto Saviano w głośnej książce „Gomorra”.

Niespełna 50-letni obecnie Iovine w bardzo młodym wieku wdarł się na szczyty mafijnej struktury, kierując najważniejszymi interesami grupy z rejonu miasta Casal di Principe, jej inwestycjami i powiązaniami ze światem polityki oraz biznesu.

To początek końca Casalesi -

tak gazety zgodnie oceniają „nawrócenie” jednego z najważniejszych mafiosów schwytanych i skazanych w ostatnich latach. Oznacza to, że Iovine, znany pod pseudonimem „O’Ninno”, zdradzi największe sekrety finansowej potęgi gangu, w którego władzach był przez ponad 10 lat. Skazany został prawomocnie na dożywocie w największym procesie członków gangu.

Komentatorzy zauważają, że w przypadku kamorry współpraca tak wysoko postawionego mafiosa z prokuraturą nie ma precedensu. Wcześniej na ujawnienie mafijnych tajemnic decydowali się gangsterzy odsunięci od kierowniczych struktur bądź przedstawiciele starszego pokolenia członków mafii, a więc ludzie z ograniczoną wiedzą o jej poczynaniach.

Zeznania złożone przez Iovine, już określane jako bezcenne, mogą gruntownie zmienić stan wiedzy wymiaru sprawiedliwości na temat przestępczości zorganizowanej we Włoszech i przynieść bardzo ważne zwycięstwo państwa nad mafią -

podkreśla dziennik „La Repubblica”.

Prasowe doniesienia o „nawróceniu” bossa kamorry potwierdzają wiadomości napływające z jego rodzinnych stron. Agencja Ansa poinformowała, że w ramach programu ochrony rodzin współpracowników wymiaru sprawiedliwości krewni Iovine opuścili okolice Casal di Principe.

Powód do satysfakcji ma również autor „Gomorry” Saviano, który w grudniu zeszłego roku postawił tezę, iż „minister finansów” Casalesi podejmie współpracę.

ann/PAP