10-letni chłopiec znalazł nietypowy sposób jak uwolnić się od porywacza. Przez cały czas śpiewał religijną piosenkę.
Willie Myrick z Atlanty został siłą wciągnięty do samochodu porywacza. Przez kilka godzin mężczyzna woził 10-latka po mieście. Chłopiec cały czas śpiewał utwór „Every praise”, co doprowadzało do szału porywacza. Groził dziecku i ostrzegał, że go wyrzuci z samochodu, jeżeli nie przestanie… słowa dotrzymał.
Nagle otworzył drzwi i mnie wyrzucił. Powiedział, żebym nikomu o tym nie mówił
– relacjonuje 10-latek.
Teraz porywacza poszukuje policja. Na podstawie zeznań chłopca udało się sporządzić portret pamięciowy.
lap/metro.co.uk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/192353-10-letni-chlopiec-sam-uwolnil-sie-od-porywacza-przestraszyl-go-religijna-piosenka