Sagi Narkis, mało znany projektant mody, próbował zabłysnąć w show-biznesie. Szkoda tylko, że przez opluwanie patriotyzmu.
Narkis zamieścił na swoim profilu na Facebooku prowokacyjne zdjęcie. Projektant udawał, że oddaje mocz na pomnik ofiar zamordowanych przez hitlerowców w czasie Powstania Warszawskiego.
Miejsce naznaczone krwią Polaków poległych za wolność Ojczyzny jest dla wielu osób świętością. 7 sierpnia 1944 roku podczas rzezi Woli zginęło tu 500 warszawiaków.
Do prokuratury już trafiło zawiadomienie ws. Narkisa. Według kodeksu karnego (artykuł 261) każdy, „kto znieważa pomnik lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.
Projektant po wybuchu afery próbował się kajać. Niestety zrobił to w bardzo ryzykowny sposób. Umieścił zdjęcie, na którym klęczy przed pomnikiem, udając, że się modli.
Wszystkich przepraszam za debilny wybryk i nieprzemyslane zachowanie Nie chcialem nikogo obrazic ani sprawic przykrosci Tylko moge powiedizec ze zachowalem sie jak totalny kretyn i gdybym mogl cofnalbym wszystko by zaistniala sytuacja nie miala ponownie miejsca
— napisał Nargis na Facebooku (pisownia oryginalna - przyp. red.).
Mamy nadzieję, że projektanta spotka zasłużona kara. Co ciekawe, jeden z prawicowych portali, powołując się na swoich informatorów, donosi, że Narkis jest aktywistą Antify.
Maciej Gąsiorowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kryminal/189241-zniewazyl-pomnik-udawal-ze-na-niego-sika-teraz-sie-kaja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.