Grzegorz Górny napisał dziś na tym portalu, iż z perspektywy kultury dominującej dziś w świecie zachodnim objawienie Matki Bożej w Fatimie było skandaliczne.
Mówiła bowiem rzeczy niezgodne z duchem czasów i z pewnością nie przestrzegała zasad poprawności politycznej.
zauważył autor książki o objawieniach w Fatimie, która została na prestiżowym „National Catholic Register” nazwana arcydziełem i matką wszystkich książek o Fatimie. Często przemilcza się istotę tego przesłania Maryi. A jest ono w dzisiejszych czasach szalenie ważne. Ba, jest kluczowe w zrozumieniu największych zagrożeń współczesności.
Nie chcemy Kościoła, który, jak to piszą gazety, zmienia się wraz ze światem. Chcemy Kościoła, który zmieni świat.
pisał mistrz Chesterton. Objawienie Maryi i jej słowa pozwalają się wyrwać z przeklętego ducha czasów. Czasów, który przecież nie obowiązują Kościoła katolickiego. Kościoła, który przygotowuje nas do wejścia do Niebieskiego Królestwa. Nie na darmo Chrystus prorokował męczeństwo swoich naśladowców. Kościół ma być prześladowany. Ma być oporem wobec ciemności. Ma być znakiem niezgody wobec panujących zasad. Prześladowanie Kościoła ma miejsce nie tylko w krajach islamskich czy komunistycznych. Ma ono miejsce również w demokratycznej Europie, tyle, że odbywa się na innej płaszczyźnie. Płaszczyźnie szyderstwa, wyśmiewania i wytykania palcami.
Zapominamy zresztą jak bardzo pogańskim systemem stała się demokracja. Z bożkiem w formie bałwana zwanego suwerenem i kapłanami zamienionymi w nietykalną kastę. Wszystko to zatopione w infantylną mediokracje, gdzie nie tylko nie ma odwołania do Absolutu, ale brak w niej elementarnych zasad moralnych. Jedynie Watykan pozostaje wciąż monarchią, gdzie władza pochodzi od Boga. Oby jak najdłużej uchronił się w tej formie. „Katolicyzm jest moją ojczyzną”- mówił Mikołaj Davila, który w przenikliwy sposób obnażył ten system również pod kątem religijnym.
Uświęcone dziś postawienie człowieka w miejscu Boga, celebracja ludzkiej fizyczności, która wymaga nawet specjalnych postów i umęczenia na siłowi- to wszystko przejaw wszechobecnego antropocentryzmu. To właśnie on zmienił chrześcijańską cywilizację i wdarł się do samego Kościoła, gdzie również coraz częściej fetyszyzuje się prawa człowieka.
Kościół nie może iść z duchem czasów – z tego prostego powodu, że duch czasów donikąd nie idzie. Kościół może co najwyżej ugrzęznąć w bagnie razem z duchem czasów, by razem z nim cuchnąć i gnić.
pisał też Chesterton. 100 lat temu Maryja przekazała wiadomość małym dzieciom by oddalić Kościół od tego bagna. Pamiętajmy o tym w tym szczególnym dniu.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/339589-objawienia-w-fatimie-przypominaja-ze-katolicy-nie-sa-niewolnikami-ducha-czasow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.