Abp. Jędraszewski o bluźnierczej "Klątwie": "To coś, co prowadzi nas w wymiarze osobistym i społecznym do prawdziwej degradacji"

Jeżeli chcemy być bardziej człowiekiem dzięki kulturze, to wynika z tego jednoznaczny obowiązek: trzeba czuwać nad kulturą. Po to żeby ona tworzyła nas jeszcze bardziej szlachetnymi, pięknymi i współodpowiedzialnymi za siebie i innych

—mówił abp Marek Jędraszewski w „Radiu Kraków” odnosząc się do bluźnierczego spektaklu „Klątwa”.

Natomiast jeśli coś, co się chce określać za wszelką cenę kulturą, niszczy człowieka, to w założeniu trudno to kulturą nazwać. To jest antykultura, to jest coś, co prowadzi nas w wymiarze osobistym, ale także społecznym, do prawdziwej degradacji

—wyjaśniał metropolita krakowski i dodał, że spektaklem oburzone były nie tylko środowiska katolickie.

Myślę przede wszystkim, że nie była to reakcja wyłącznie środowisk katolickich, choć one oczywiście zabrały głos – i powinny były go zabrać

—mówił.

Sztuka nie jest po to, żeby odzierała człowieka z wartości, którymi żyje, dzięki którym chce być bardziej człowiekiem, i żeby go sprowadzała do poziomu istoty, która zdradza siebie samego

—podkreślił arb Marek Jędraszewski.

ann/radiokraków.pl