Najbardziej poruszający był przykład z ostatniej części jego pontyfikatu, kiedy widać było jak cierpi. To może być dzisiaj najważniejsze, kiedy mamy do czynienia ze zjawiskiem, który sam Jan Paweł II nazwał cywilizacją śmierci. To zjawisko przybiera potężne rozmiary poprzez poszerzanie sfery eutanazji, wstrząsające poszerzanie uprawnień do zabijania, nie tylko nienarodzonych i nie tylko ludzi terminalnie chorych, ale tych, którzy uznają w chwilowym kaprysie, że nie podoba im się życie i domagają się, żeby lekarze pomogli im odebrać życie
— mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Andrzej Nowak.
wPolityce.pl: Wybór Karola Wojtyły na papieża w październiku 1978 r. ma obecnie jedynie znaczenie historyczne?
38 lat temu Polak został papieżem. Karol Wojtyła przyjął imię Jana Pawła II. WIDEO
Prof. Andrzej Nowak: Ma również wymiar aktualny, mamy do czynienia z wciąż żywym posiewem słowa i przykładu Jana Pawła II nie tylko w Polsce. Żyją wciąż miliony Polaków, którzy doświadczyli osobistych spotkań z papieżem podczas jego kolejnych pielgrzymek do naszego kraju od 1979 r. do 2002 r. Wciąż realne są ślady głębokiego przeżycia, dotknięcia przez charyzmat Jana Pawła II milionów z nas. Nasza rzeczywistość byłaby zupełnie inna, dużo gorsza, gdyby nie liczne spotkania z papieżem, gdyby nie przeżycie 16 października 1978 r., które tak wielu z nas zmieniło.
Co jest obecnie najbardziej aktualne z myśli społecznej Jana Pawła II?
Nie ma sensu dzielić myśli papieża na społeczną i niespołeczną, nauka Jana Pawła jest przypomnieniem nauki Chrystusa, przypominanie żywym przykładem naśladowania drogi mistrza, jakie nam zostawił papież. Najbardziej poruszający był przykład z ostatniej części jego pontyfikatu, kiedy widać było jak cierpi. To może być dzisiaj najważniejsze, kiedy mamy do czynienia ze zjawiskiem, który sam Jan Paweł II nazwał cywilizacją śmierci. To zjawisko przybiera potężne rozmiary poprzez poszerzanie sfery eutanazji, wstrząsające poszerzanie uprawnień do zabijania, nie tylko nienarodzonych i nie tylko ludzi terminalnie chorych, ale tych, którzy uznają w chwilowym kaprysie, że nie podoba im się życie i domagają się, żeby lekarze pomogli im odebrać życie. Świadectwo życia, jakie zostawił po sobie Jan Paweł II, to przekaz, w którym musi być miejsce na wsparcie dla starszych i chorych, gdzie nie może dominować pogarda silnych, żyjących pełnią krzepy własnych pieniędzy i potęgi, kosztem słabszych. Przykład papieża przekonywał, że musimy pamiętać o słabszych i to jest dzisiaj najważniejsze, co wypływa z jego nauki.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Najbardziej poruszający był przykład z ostatniej części jego pontyfikatu, kiedy widać było jak cierpi. To może być dzisiaj najważniejsze, kiedy mamy do czynienia ze zjawiskiem, który sam Jan Paweł II nazwał cywilizacją śmierci. To zjawisko przybiera potężne rozmiary poprzez poszerzanie sfery eutanazji, wstrząsające poszerzanie uprawnień do zabijania, nie tylko nienarodzonych i nie tylko ludzi terminalnie chorych, ale tych, którzy uznają w chwilowym kaprysie, że nie podoba im się życie i domagają się, żeby lekarze pomogli im odebrać życie
— mówił w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Andrzej Nowak.
wPolityce.pl: Wybór Karola Wojtyły na papieża w październiku 1978 r. ma obecnie jedynie znaczenie historyczne?
38 lat temu Polak został papieżem. Karol Wojtyła przyjął imię Jana Pawła II. WIDEO
Prof. Andrzej Nowak: Ma również wymiar aktualny, mamy do czynienia z wciąż żywym posiewem słowa i przykładu Jana Pawła II nie tylko w Polsce. Żyją wciąż miliony Polaków, którzy doświadczyli osobistych spotkań z papieżem podczas jego kolejnych pielgrzymek do naszego kraju od 1979 r. do 2002 r. Wciąż realne są ślady głębokiego przeżycia, dotknięcia przez charyzmat Jana Pawła II milionów z nas. Nasza rzeczywistość byłaby zupełnie inna, dużo gorsza, gdyby nie liczne spotkania z papieżem, gdyby nie przeżycie 16 października 1978 r., które tak wielu z nas zmieniło.
Co jest obecnie najbardziej aktualne z myśli społecznej Jana Pawła II?
Nie ma sensu dzielić myśli papieża na społeczną i niespołeczną, nauka Jana Pawła jest przypomnieniem nauki Chrystusa, przypominanie żywym przykładem naśladowania drogi mistrza, jakie nam zostawił papież. Najbardziej poruszający był przykład z ostatniej części jego pontyfikatu, kiedy widać było jak cierpi. To może być dzisiaj najważniejsze, kiedy mamy do czynienia ze zjawiskiem, który sam Jan Paweł II nazwał cywilizacją śmierci. To zjawisko przybiera potężne rozmiary poprzez poszerzanie sfery eutanazji, wstrząsające poszerzanie uprawnień do zabijania, nie tylko nienarodzonych i nie tylko ludzi terminalnie chorych, ale tych, którzy uznają w chwilowym kaprysie, że nie podoba im się życie i domagają się, żeby lekarze pomogli im odebrać życie. Świadectwo życia, jakie zostawił po sobie Jan Paweł II, to przekaz, w którym musi być miejsce na wsparcie dla starszych i chorych, gdzie nie może dominować pogarda silnych, żyjących pełnią krzepy własnych pieniędzy i potęgi, kosztem słabszych. Przykład papieża przekonywał, że musimy pamiętać o słabszych i to jest dzisiaj najważniejsze, co wypływa z jego nauki.
Ciąg dalszy na następnej stronie.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/312086-trzy-pytania-do-prof-nowaka-wybor-kard-wojtyly-na-papieza-ma-wymiar-nie-tylko-historyczny-ale-i-aktualny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.