Melchicki arcybiskup Aleppo: "Przywódcy państw odpowiedzą kiedyś przed Bogiem za to, co dzieje się w Syrii"

Fot. YouTube
Fot. YouTube

Przywódcy państw odpowiedzą kiedyś przed Bogiem za to, co dzieje się w Syrii – ostrzegł melchicki arcybiskup Aleppo Jean-Clément Jeanbart. Wezwał on chrześcijan na całym świecie, aby wywierali nacisk na swych przywódców, domagając się od nich przywrócenia pokoju w swym kraju.

W sposób szczególny 73-letni hierarcha liczy na zmianę polityki Stanów Zjednoczonych, które od ponad 5 lat traktują Syrię jako miejsce walki o wpływy, władzę i pieniądze.

Wojna, która miała nam przynieść demokrację i lepsze życie, doprowadziła do całkowitego zniszczenia

— podkreślił arcybiskup Aleppo.

Przypomniał, że jego miasto należało do najzamożniejszych w Syrii. „Wszystko nam zburzyli: przemysł, szkoły, szpitale. Nie ma nawet wody, prądu, jedzenia i lekarstw” – powiedział abp Jeanbart. Obawia się całkowitej zagłady chrześcijan i muzułmanów, którzy nie chcą wojny. Podkreślił, że radykałowie szykują się do ludobójstwa.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.