Ks. Federico Lombardi o trzecim dniu papieskiej wizyty w Polsce: "Będzie skoncentrowany na kwestiach cierpienia, bólu i krzywdy"

Fot. PAP/Marcin Obara
Fot. PAP/Marcin Obara

Piątek, trzeci dzień wizyty papieża Franciszka w Polsce, będzie skoncentrowany na kwestiach cierpienia, bólu i krzywdy - powiedział rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami.

CZYTAJWNIEŻ: Drugi dzień papieża w Polsce. Ojciec Święty na Błoniach: „Jezus Chrystus jest tym, który potrafi obdarzyć prawdziwą pasją życia!” RELACJA NA ŻYWO

W czasie wieczornego briefingu ks. Lombardi mówił dziennikarzom, że piątek będzie miał zupełnie odmienny charakter ze względu na wizytę papieża na terenie byłego nazistowskiego obozu zagłady w Auschwitz. Przypomniał, że Franciszek postanowił, że będzie tam cały czas milczał.

Ojciec Święty chce przeżyć ten moment w ciszy, w wyciszeniu wobec ogromu cierpień i bólu, który miał miejsce w przeszłości jako konsekwencja zła i krzywd na świecie.

Przypomniał, że Franciszek mówił już wcześniej o „darze łez”, ponieważ, jak zapowiedział, chce w Auschwitz modlić się i płakać.

Zarówno dla niego jak i dla nas to wszystko jest bardzo wzruszające wobec tej strasznej rzeczywistości

— dodał ks.Lombardi.

Zapowiedział, że wieczorem papież weźmie udział w Drodze Krzyżowej, w nawiązaniu - jak dodał - do cierpienia Chrystusa oraz „odpowiedzi, której należy na to cierpienie udzielić w perspektywie chrześcijańskiego miłosierdzia”.

Zatem, skonstatował, dzień ten będzie nacechowany zagadnieniem bólu, cierpienia i krzywdy, ale także „nadzieją, jaką niesie ze sobą przesłanie miłosierdzia”.

Rzecznik polskiego episkopatu Paweł Rytel-Andrianik mówił podczas konferencji, że milczenie papieża w czasie wizyty w Auschwitz będzie wołaniem o pokój.

Papież będzie milczał. To jego decyzja

— przypomniał. Dodał, że to szczególny dzień, bo „Ojciec Święty potrafi połączyć zarówno spotkanie z młodzieżą, jak i oddanie szacunku tym, którzy zginęli w Auschwitz i w innych miejscach podczas II wojny światowej

— mówił, wyjaśniając milczenie Franciszka.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.