Kardynał Macharski w ciężkim stanie trafił do szpitala. Kuria prosi o modlitwę. Prezydent Duda odpowiada na apel

Fot. wikipedia / CC BY 2.0
Fot. wikipedia / CC BY 2.0

Kard. Franciszek Macharski przebywa w szpitalu. Jego stan jest bardzo poważny. Kard. Stanisław Dziwisz udzielił Mu sakramentu namaszczenia chorych i prosi wiernych Archidiecezji Krakowskiej o modlitwę wsparcia dla kard. Franciszka

-– poinformował ks. Piotr Studnicki, zastępca rzecznika archidiecezji krakowskiej.

Kard. Franciszek Macharski przebywa w szpitalu, jego stan jest bardzo poważny - poinformowało w niedzielę wieczorem Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski.

Według komunikatu, kard. Stanisław Dziwisz udzielił kard. Macharskiemu sakramentu namaszczenia chorych i poprosił wiernych o modlitwę wsparcia. O modlitwę w intencji kard. Macharskiego zaapelował także przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.

W imieniu Konferencji Episkopatu Polski zapewniam o duchowej łączności z kard. Franciszkiem Macharskim, metropolitą seniorem archidiecezji krakowskiej, który w tym czasie przeżywa ból choroby”

— napisał abp Gądecki w komunikacie.

Na doniesienia o chorobie kardynała Macharskiego zareagował na Twitterze prezydent Andrzej Duda.

Kard. Franciszek Macharski był metropolitą krakowskim w latach 1979-2005. Jego poprzednikiem i wielkim przyjacielem był Karol Wojtyła.

Przez wiele lat kard. Macharski był wiceprzewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski (1979-94) oraz przewodniczącym Komisji ds. Nauki Katolickiej i Komisji ds. Apostolstwa Świeckich. Należał do watykańskich kongregacji: ds. Biskupów, ds. Duchowieństwa, ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego oraz ds. Wychowania Katolickiego.

W czerwcu 2005 r. przeszedł na emeryturę i zamieszkał w sanktuarium Ecce Homo św. Brata Alberta w Krakowie. Jego następcą został abp Stanisław Dziwisz. W grudniu 2011 r. po upadku w swym mieszkaniu kard. Macharski, z powodu pęknięcia kości miednicy, trafił do szpitala i przeszedł kilkutygodniowe leczenie i rehabilitację.

ansa/KAI/PAP

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.