3 maja we Lwowie: kwiaty pod pomnikiem Mickiewicza i poruszająca homilia abp. Mokrzyckiego

Fot. Alex Zelenko/GFDL/wikipedia
Fot. Alex Zelenko/GFDL/wikipedia

Polacy ziemi lwowskiej uroczyście obchodzili dziś Święto Konstytucji 3 Maja. Złożyli kwiaty przed figurą Matki Bożej w centrum Lwowa oraz przy pomnikach Adama Mickiewicza i poety ukraińskiego Tarasa Szewczenki. Przy dźwiękach muzyki granej przez orkiestrę dętą przeszli do bazyliki metropolitalnej, gdzie Mszy św. przewodniczył abp Mieczysław Mokrzycki. 3 maja w Kościele obchodzone jest także święto Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski.

Trudno wyobrazić sobie nasz naród bez Królowej, która przed 1050 lat przyjęciem Chrztu wkroczyła w dzieje polskiej państwowości. Trudno wyobrazić sobie mapę Polski i obecności Polaków w świecie bez Jej świętych wizerunków czczonych i otaczanych wielkim szacunkiem. Trudno znaleźć kościół i kaplicę bez naszej Królowej różnie nazywanej, ale zawsze tej samej. Matki Syna Bożego danej nam pod Krzyżem jako Opiekunkę, Przewodniczkę i Wzór Wiary. Nie ma takich miejsc na świecie, gdzie żyją Polacy aby nie było pośród nich ich Królowej

– mówił abp Mokrzycki.

Metropolita lwowski nawiązał do niedawnych obchodów 360-lecia ślubów Jana Kazimierza przed obrazem Matki Bożej Łaskawej w katedrze lwowskiej oraz do osoby gen. Władysława Sikorskiego, który podczas II wojny światowej znalazł się w Jerozolimie, w bazylice Grobu Pańskiego, gdzie w kaplicy Ukrzyżowania przed obrazem Matki Bożej złożył swoje odznaczenia i ślubowanie, że jeśli Króla Polski dopomoże mu wywalczyć wolną Ojczyznę, to zrobi wszystko aby w niej znikła wszelka niesprawiedliwość.

Nie udało się to jednak generałowi dlatego że zginął w katastrofie lotniczej nad Gibraltarem. O wierności Polaków Bogurodzicy pisała też Maria Konopnicka spoczywająca na Cmentarzu Łyczakowskim

– przypomniał metropolita lwowski.

Można zapytać dlaczego tak Ją kochamy?

– mówił dalej hierarcha i dodał:

Odpowiedź jest tylko jedna: dlatego że okazała się nam Matką od samego początku, gdy Mieszko I przyjął Chrzest. Od tego momentu była z nami, gdy trzeba było walczyć o wolność, gdy wywożeni byli na zesłanie w czasie zaboru powstańcy. Stała z więźniami na apelowych placach obozów koncentracyjnych i lagrów, wspierała zabijanych przez okupanta profesorów, oficerów i ludzi cywilnych. Była podczas prześladowania Kościoła i walki z religią. Jest z nami dzisiaj i pozostanie na zawsze, a my będziemy powtarzać nieustannie: ”Tyś wielką chlubą naszego narodu”.

Podczas Mszy św. abp Mokrzycki dokonał poświęcenia sztandaru samodzielnej jednostki strzeleckiej ze Lwowa, spadkobierczyni Związku Strzeleckiego, którego początki sięgają 1910 roku i są związane z tym miastem. Abp Mokrzycki zwrócił też uwagę na umieszczony na nim napis: „Bóg, Honor, Ojczyzna”.

Te trzy słowa określają potrójną drogę ich służby zawsze opartej na prawdzie i szacunku wobec Boga i Ojczyzny

– zaznaczył abp Mokrzycki.

Metropolita lwowski podziękował za obecność na uroczystościach w katedrze konsulowi generalnemu RP we Lwowie Wiesławowi Mazurowi oraz licznym pielgrzymom z Polski.

bzm/KAI

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.