W oczach Franciszka to naprawdę ciężki grzech. Omawiając sytuację osób w nieuregulowanych związkach, pisze on, że nie można wobec nich stosować normy ogólnej, ale należy rozeznawać każdy przypadek z osobna, znajdując dla niego okoliczności łagodzące. W przypadku „grzechu społecznego” nie ma natomiast okoliczności łagodzących, nie ma odwołania się do instancji sumienia czy rozeznania duchowego – jest twarda norma moralna. Nie ma nawet możliwości usprawiedliwienia dla osób, którym nie pozwala na to ich powołanie czy brak czasu.
Nigdy żaden papież w historii nie stawiał sprawy w ten sposób. Adhortacja „Amoris laetitia” stanowi więc rzeczywistą nowość. Nie tylko dlatego, że w przypisie 351 do punktu 305 otwiera drogę do sakramentów dla osób rozwiedzionych i pozostających w powtórnych związkach, lecz także dlatego, że we wspomnianym punkcie 186 wyraźnie zamyka taką drogę dla innej kategorii osób. Jeżeli katolicy na świecie mają potraktować ów dokument jako zobowiązujący, to stawia on przed nimi zadanie przemyślenia na nowo rozumienia swojej grzeszności.
I właśnie m.in. dlatego Franciszek odprawi jubileuszową Mszę dla członków Rotary Club. Im nie można zarzucić braku zaangażowania na rzecz ubogich i cierpiących.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W oczach Franciszka to naprawdę ciężki grzech. Omawiając sytuację osób w nieuregulowanych związkach, pisze on, że nie można wobec nich stosować normy ogólnej, ale należy rozeznawać każdy przypadek z osobna, znajdując dla niego okoliczności łagodzące. W przypadku „grzechu społecznego” nie ma natomiast okoliczności łagodzących, nie ma odwołania się do instancji sumienia czy rozeznania duchowego – jest twarda norma moralna. Nie ma nawet możliwości usprawiedliwienia dla osób, którym nie pozwala na to ich powołanie czy brak czasu.
Nigdy żaden papież w historii nie stawiał sprawy w ten sposób. Adhortacja „Amoris laetitia” stanowi więc rzeczywistą nowość. Nie tylko dlatego, że w przypisie 351 do punktu 305 otwiera drogę do sakramentów dla osób rozwiedzionych i pozostających w powtórnych związkach, lecz także dlatego, że we wspomnianym punkcie 186 wyraźnie zamyka taką drogę dla innej kategorii osób. Jeżeli katolicy na świecie mają potraktować ów dokument jako zobowiązujący, to stawia on przed nimi zadanie przemyślenia na nowo rozumienia swojej grzeszności.
I właśnie m.in. dlatego Franciszek odprawi jubileuszową Mszę dla członków Rotary Club. Im nie można zarzucić braku zaangażowania na rzecz ubogich i cierpiących.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/291127-jubileuszowa-msza-franciszka-dla-rotary-club-z-grzechem-spolecznym-w-tle?strona=2
