Bp Tomasik: nie wolno potępiać Polaków za ostrożność wobec emigrantów

fot.youtube.pl
fot.youtube.pl

Nie wolno potępiać Polaków za ostrożność wobec emigrantów

—uważa bp Henryk Tomasik, odnosząc się ostatnich badań CBOS.

Wynika z nich, że za otwarciem granic dla uchodźców i zgodą na to, by osiedlili się w Polsce jest zaledwie 4 proc. respondentów, z kolei większość Polaków (53 proc.) jest przeciwna przyjmowaniu przez Polskę uchodźców, z wyjątkiem Ukraińców uciekających z terenów objętych konfliktem.

Zdaniem bp. Tomasika, problematyka dotycząca emigrantów jest wielkim wyzwaniem dla nas wszystkich. Podkreśla też, że należy pomagać potrzebującym. Dodaje ,że akcja związana z wielką falą emigrantów ma różne wymiary.

Mam tu na myśli przede wszystkim wymiar polityczny. Jesteśmy bezradni chociażby na poziomie parafii wobec tych wielkich problemów. To wymaga rozwiązań strukturalnych

—powiedział bp Tomasik na antenie Radia Plus Radom.

Bp Tomasik przypomniał też o chrześcijańskiej zasadzie miłości wobec bliźnich. Zauważył jednocześnie, że nie mamy wpływu na rozwiązania polityczne wobec emigrantów.

To muszą rozstrzygać przywódcy państw, a także organizacje międzynarodowe. Fakt, że Polacy są gotowi przyjąć osoby, które przebywają na terenie konfliktu pokazuje, że są otwarci, że chcą pomagać. Ale jednocześnie boją się sytuacji niejasnych, bo wiemy, że wiele osób, które zdecydowały na przyjęcie emigrantów było zaskoczonych, że nagle wyjechali do Niemiec. To złożona sytuacja, dlatego nie wolno Polaków potępiać za ich ostrożność wobec wielkiej fali emigrantów. Polacy mają dobre serca i chcą pomagać, ale zawsze będzie dyskusyjne to, w jakim sposób pomóc potrzebującym

—wyjaśnił bp Henryk Tomasik.

ann/KAI

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.