I ja też mogę politykować - podkreśla o. Leon Knabit na portalu dziennikpolski24.pl. Odnosząc się do prób odebrania duchownym głosu w tej dziedzinie życia, znany benedyktyn tłumaczy, że dzisiaj od polityki nie da się uciec.

Jeśli przez pojęcie „polityka” rozumiemy roztropną troskę o dobro narodu, to politykować może każdy, komu dobro narodu leży na sercu

— przypomina o. Knabit.

Często słyszy pytanie, jaką partię popiera. Odpowiada, że jest „za człowiekiem”. Jako kapłan nikogo nie wyklucza, bo każdy jest kochany przez Boga i każdy może zostać zbawiony. I to - jak zaznacza - jest prawdą każdego człowieka.

A ja - ponieważ katolicy obchodzą dziś święto Chrystusa Króla Wszechświata - mówię nieśmiało, ale z niewzruszoną mocą, przepraszając za brak poprawności politycznej: moją prawdą jest Jezus, gdyż On powiedział: - Jam jest droga, PRAWDA i życie

— kończy o. Leon Knabit.

bzm/dziennikpolski24.pl