Franciszek w Waszyngtonie: przybyłem do USA aby wesprzeć "instytucje małżeństwa i rodziny w tym krytycznym momencie historii naszej cywilizacji". ZDJĘCIA

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot.PAP/EPA
fot.PAP/EPA

Od wizyty w Białym Domu papież Franciszek rozpoczął w środę, 23 września, drugi dzień pobytu w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Barack Obama podziękował papieżowi za pomoc w normalizacji stosunków z Kubą oraz pochwalił jego zaangażowanie na rzecz ochrony środowiska.

Ojcze Święty, witamy w Białym Domu. Twoje przesłanie miłości i nadziei inspiruje tak wielu ludzi w całym kraju i na świecie

—powiedział Obama podczas ceremonii powitania papieża Franciszka w ogrodach Białego Domu, w której bierze udział około 15 tys. osób, w tym wyznawcy wielu różnych religii.

O uwzględnienie najgłębszych obaw amerykańskich katolików oraz ich prawie do wolności religijnej - upomniał się Franciszek przemawiając podczas ceremonii powitania w Białym Domu w Waszyngtonie.

Papież przypomniał, że wolność jest jedną z najcenniejszych rzeczy, jakie posiada Ameryka, ponadto Ojciec Święty podkreślił także, że przybył do USA aby wesprzeć:

instytucje małżeństwa i rodziny w tym krytycznym momencie historii naszej cywilizacji.

Franciszek podkreślał:

Panie Prezydencie, wraz ze swymi rodakami amerykańscy katolicy są zaangażowani w budowanie społeczeństwa, które jest naprawdę tolerancyjne i integrujące, w ochronę praw jednostek i wspólnot oraz w odrzucenie wszelkich form niesprawiedliwej dyskryminacji. Wraz z niezliczonymi ludźmi dobrej woli, troszczą się oni również, aby wysiłki na rzecz budowania sprawiedliwego i mądrze zarządzanego społeczeństwa uwzględniały ich najgłębsze obawy oraz ich prawo do wolności religijnej. Wolność jest jedną z najcenniejszych rzeczy, jakie posiada Ameryka. I, jak przypomnieli nam moi bracia, biskupi Stanów Zjednoczonych, wszyscy są wezwani, aby być czujnymi, właśnie jako dobrzy obywatele, aby zachować i bronić tej wolności od wszystkiego, co by jej groziło lub ją przekreślało.

Jest to pierwsza wizyta Franciszka w USA, nie tylko od początku jego pontyfikatu, ale w ogóle w życiu i już określana jest przez komentatorów jako historyczna. Na trasie przejazdu Franciszka z ambasady Watykanu w Waszyngtonie do Białego Domu od wczesnych godzin porannych gromadziły się tłumy wiernych.

ann/PAP/KAI

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych