22 złote do szczęścia! Pomóż biednym gruzińskim dzieciom

fot.Salvatti
fot.Salvatti

Od potężnej powodzi, która dotknęła stolicę Gruzji minęło zaledwie kilka tygodni. Ucierpiało miasto, ale przede wszystkim ludzie.

Wśród nich wiele dzieci z ubogich i dysfunkcyjnych rodzin. Ks. Jerzy Piluś, który na co dzień pracuje w Gruzji organizuje obozy dla maluchów i młodzieży. Jego zdaniem ten krótki czas wypoczynku pozwala zaspokoić najbardziej podstawowe potrzeby.

Wiele biednych rodzin nie ma szans, żeby dzieci mogły wyjechać na jakąś formę zorganizowanego wypoczynku **

—mówi ks. Jerzy Piluś, misjonarz pracujący w Gruzji.

Często w tych rodzinach są problemy materialne, dzieci często nie otrzymują tego pożywienia, które otrzymać powinny. Widzimy to na obozach, zwykle pierwsze trzy dni dzieci jedzą, jedzą i jedzą. Dzieci w Gruzji nie mają tam wielokrotnie codziennego posiłku i ten letni wypoczynek to okazja, żeby wreszcie nie chodziły głodne

—opowiada misjonarz.

W organizację obozów zaangażowani są wolontariusze z różnych krajów m. in. z Azerbejdżanu, Armenii, Włoch i oczywiście Polski. Jak podkreśla ks. Piluś dla przeciętnego Polaka dzienne utrzymanie dziecka na obozie może wydawać się niewielkie, dlatego ważne jest nawet najdrobniejsze wsparcie.

Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti po raz kolejny organizuje pomoc dla Gruzji. Misja Gruzja. 22 złote do szczęścia.

Jednodniowe utrzymanie jednego dziecka na obozie kosztuje 22 złote dziennie. Chcesz pomóc?

Wystarczy przekazać 22 zł (lub wielokrotność) na konto: Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti.pl, ul. Wilcza 8, 05-091 Ząbki. Numer rachunku/konta: 44 1240 1095 1111 0010 3468 8020. Bank Pekao SA. Z dopiskiem: GRU7 Darowizna Gruzja.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.