Taka polityka z pewnością nastawiona jest na cele doraźne. Pan premier, o ile pamiętam, deklarował się kiedyś jako katolik, organizował rekolekcje dla Platformy Obywatelskiej, później od niego odszedł, teraz znowu wraca. Nie chcę oceniać, ale kto ma głowę na karku, dostrzega i domyśla się motywów działania.
— mówi abp Henryk Hoser w wywiadzie dla „Gazety Polskiej Codziennie”, zapytany o opinię ws. wykorzystywania kanonizacji Jana Pawła II do kampanii wyborczej przez Donalda Tuska.
Zagadnięty o zamieszanie wokół uchwały upamiętniającej Jana Pawła II przez Sejm, wywołane przez polityków Twojego Ruchu, odpowiada:
Czasami myślę, że ci wojujący niewierzący powinni płacić podatek na Kościół katolicki, bo oni tak naprawdę żyją nieustanną negacją tego, czym jest Kościół i kim jest Pan Bóg. Jesteśmy dla nich bardzo ważnym punktem odniesienia. Wielkość papieża nie może być zmniejszona przez tak marginalne inicjatywy, jak działania partii Palikota. Wielkość Jana Pawła II broni się sama.
Arcybiskup Hoser podkreśla, że bardzo ważne jest duchowe przygotowanie się do kanonizacji.
Żeby być odważnym w wyznawaniu wiary, trzeba być wiernym. Temu co człowiek buduje, co jest jego celem duchowym, ponadkoniunkturalnym. Nie mamy niezbędnej w chrześcijaństwie dalekowzroczności. Jan Paweł II dziś prosiłby pewnie Polaków przede wszystkim, by zdobyli się na tę dalekowzroczność. On potrafił patrzeć ponad bieżący, ziemski horyzont i dlatego był tak wyjątkowym papieżem.
Pasterz warszawsko-praski podkreśla, że najbardziej aktualnym elementem papieskiego nauczania jest dziś etos chrześcijaństwa.
Ten etos jest jedną z najcenniejszych rzeczy, jaką odziedziczyliśmy po poprzednich pokoleniach. To Jan Paweł II często podkreślał i na to przede wszystkim powinniśmy zwrócić uwagę
— mówi abp Hoser, wskazując że choć Europa coraz bardziej odchodzi od etosu chrześcijaństwa, w Polsce wciąż sytuacja jest stosunkowo dobra.
Nie znam drugiego takiego kraju, w którym ustawiałyby się tak długie kolejki do konfesjonału.
Zapytany o ocenę postawy polityków, którzy w ramach kampanii podpinają się pod atmosferę przygotowań do kanonizacji, odpowiada:
Taka polityka z pewnością nastawiona jest na cele doraźne. Pan premier, o ile pamiętam, deklarował się kiedyś jako katolik, organizował rekolekcje dla Platformy Obywatelskiej, później od niego odszedł, teraz znowu wraca. Nie chcę oceniać, ale kto ma głowę na karku, dostrzega i domyśla się motywów działania.
Zdaniem arcybiskupa Polacy wciąż nie znają wystarczająco nauczania Jana Pawła II. Podchodzą do niego jak do lektury tygodników – po nagłówkach. Wskazuje jednak, że zwłaszcza teraz należy przypomnieć papieską naukę mądrości.
Mądrość jest w Polsce towarem deyficytowym, a pierwszym darem Ducha Świętego jest właśnie ona. Mamy trochę inteligencji salomonowej, ale nie mamy mądrości
— mówi abp Hoser.
Podkreśla, że absolutnym priorytetem jest zachowanie małżeństwa i rodziny. Przypominali o tym Paweł VI, Jan Paweł II i wszyscy następni.
Papież Franciszek zwołuje dwa synody poświęcone rodzinie. Dlaczego? Dlatego, że rodzina jest fundamentem społecznym. Rodzina jest tak stara jak ludzkość. Jeżeli ją rozmontujemy, rozpadnie się nam społeczeństwo. O tym jednak się nie mówi. Zamiast tego media opowiadają nam na przykład o tym, że papież Franciszek pocałował dziecko w czółko.
Arcybiskup wskazuje, że należy wrócić na papieskiej antropologii integralnej, patrzenia na człowieka we wszystkich jego wymiarach: materialnym, duchowym, psychologiczno-duchowym i fizycznym.
Jeżeli będziemy żyli jedynie kultem ciała, to daleko nie zajedziemy. Ciało się starzeje, marnieje i umiera, a duch jest wiecznie młody. O tym Ojciec Święty mówił przez wszystkie lata swojego pontyfikatu.
mall / DGP
——————————————————————————————-
Polecamy wSklepiku.pl:„Biblia z komentarzami Jana Pawła II”
Duchowy Testament Jana Pawła II dla polskiego Kościoła!
Po raz pierwszy w tysiącletniej historii polskiego Kościoła Pismo Święte z komentarzami świętego Jana Pawła II !
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/kosciol/192875-abp-hoser-o-naglym-nawroceniu-premiera-kto-ma-glowe-na-karku-dostrzega-i-domysla-sie-motywow-dzialania