Najlepsza biografia Franciszka. Cieszy fakt, że napisali ją młodzi Polacy

Fot. Arch. Biały Kruk
Fot. Arch. Biały Kruk

Z całej masy biografii Franciszka, jakie pojawiły się na naszym rynku, ta jest najlepsza. Piszę to ze szczególną radością, bo jej autorami jest dwójka młodych, polskich watykanistów Agnieszka Gracz i Adam Sosnowski. Dlaczego ich przepięknie wydana książka ( liczne fotografie, kredowy papier etc.) ma taką siłę? Otóż polscy dziennikarze zamiast pójść na łatwiznę i skonstruować biografię papieża na podstawie kilku innych, które pojawiły się na świecie, spakowali torby i pojechali do Argentyny by zrozumieć istotę fenomenu Jorge Bergoglio. Zaskakujące jest jak bardzo samo obcowanie z „dalekim światem” obecnego papieża wpływa na jakość opowieści o jego życiu. Autorzy przekopują się więc przez włoskie korzenie rodziny Bergoglio i dzieciństwo obecnego papieża na „ulicach nędzy” Buenos Aires, naświetlają jego heroiczną postawę w czasie junty wojskowej, gdy pomagał lewicowym księżom, i opisują twardą postawę arcybiskupa Bergoglio wobec lewackich pomysłów obecnie rządzących w Argentynie „postępowców”. Pisałem już w tygodniku wSieci o innej pracy na temat działalności papieża w ponurych latach dyktatury w Argentynie.

Wszyscy pamiętamy, że gdy wybrano Jorge Bergoglio na papieża, pewna dyrektorka teatru z Poznania, napisała: „No i wybrali ch…, który donosił wojskowym na lewicujących księży.” Od samego początku próbowano w haniebny sposób uderzyć we Franciszka i podważyć jego pozycję za pomocą metod, które wykorzystuje się w walce choćby z Piusem XII. Medialna siła Bergoglio, któremu udało się trafić do najdalszych od Kościoła środowisk skutecznie spacyfikowała podobne zaczepki, zakopując je wizerunkowo pod ziemię. Jednocześnie badacze rozbijają w pył większość podobnie kłamliwych doniesień na poziomie faktów. Nello Scavo w swojej przełomowej książce „Ocaleni przez Franciszka w czasach dyktatury” dowiódł dzięki licznym świadectwom autor dowiódł, że dzisiejszy papież nie tylko nie wydawał ludzi argentyńskim władzom, ale uratował co najmniej 100 „desaparecidos”. Nello Scavo uderzając w czarną legendę Franciszka podpiera się wieloma dokumentami ( w tym Amnesty International), które jasno pokazują jak „wiarygodne” są zarzuty wobec Jezuity. A milczenie wobec junty? Tak jak w przypadku Piusa XII wynikało ono z „cichej dyplomacji.

Gracz i Sosnowski również dotykają tego elektryzującego rozdziały życia papieża, i podobnie jak Scavo na przykładzie twardych faktów obalają propagandę wrogów Kościoła. Okazuje się, że wszelkie zarzuty podnoszone przez lewicę wobec Ojca Świętego nie mają większych szans w zderzeniu z opinią samych lewicujących duchownych uratowanych dzięki działaniom Bergoglio, którzy dziś bronią papieża.

Tygodnie upłynęły nam na rozmowach z siostrą i siostrzeńcem papieża, kuzynką, przyjaciółmi, uczniami, nauczycielami, duszpasterzami, asystentami, rzecznikiem, współpracownikami. Spotkaliśmy się z biskupem Garcią w eleganckim centrum Buenos Aires, a z ks. Charlym w ponurych slumsach. Zobaczyliśmy zarówno piękno argentyńskiej stolicy, jak i przerażające, niebezpieczne oblicze dzielnic nędzy. Próbując dać odpowiedź na pytanie: kim naprawdę jest papież Franciszek, na własne oczy przekonaliśmy się, gdzie i jak żył Jorge Bergoglio. A wychował się i funkcjonował w zupełnie innym świecie niż europejski. Dlatego i w Watykanie zachowuje się inaczej

— piszą autorzy książki w jej wstępie. Nie jest to zwykły chwyt marketingowy, mający zachęcić do książki. Autorzy naprawdę wykonali solidną dziennikarska pracę by dotrzeć do prawdy o papieżu i zrozumieć fenomen jego medialnej ofensywy. Przez pryzmat historii tego kraju i specyfiki Ameryki Południowej tłumaczą postawę papieża i naświetlają źródła jego ciężkości jego nauczania. Trudno bowiem zrozumieć Franciszka, jego wrażliwość na biedę, otwarcie wobec wykluczonych oraz pełne miłości i pokory szerzenie twardej linii nauczania Kościoła bez zrozumienia Argentyny. Niemniej istotne są też w książce liczne dygresje historyczne rysujące obraz specyficznego kraju, który ukształtował tak znacząco papieża. Z doświadczenie wiem, ile daje poczucie powietrza kraju, który jest znany wyłącznie z kar powieści czy ekranów kinowych, wejście w jego brudne zakamarki niewidoczne dla turystów i doświadczenie jego ciemnej strony. Czuć na kartach książki „Franciszek. Historia Prawdziwa”, iż jej autorzy poznali Buenos Aires na tyle mocno, że przynajmniej zrozumieli źródła spojrzenia Bergoglio na pewne kwestie społeczne.

Wielką siłą książki jest opis z pozoru mało znaczących epizodów z życia Bergoglio, które niczym kawałki puzzli nabierają swojego znaczenia po złożeniu całego obrazu. Jednocześnie wiele drobnych szczegółów ich książki pokazuje jak mocno media wypaczają obraz papieża, szukając w jego życiu sensacji, bądź dopasowując papieża do współczesnych trendów ideologicznych. Bardzo ciekawe są fragmenty o rzekomej byłej miłości Bergoglio, mitycznych kulinarnych umiejętnościach arcybiskupa Buenos Aires, czy zarzutowi, że przekładał on los biednych ponad innych diecezjan. Intrygująco wygląda też spotkanie przed samym konklawe Benedykt XVI-go z Bergoglio. O czym rozmawiali dwaj papieże, którzy podobno rozmawiają często ze sobą telefonicznie? A jak się ma wizerunek łagodnego i ustępliwego papieża do jego ostrych sporów z lewicową władzą w Argentynie, która przyjęła jego wybór na papieża niemal tak „serdecznie” jak komuniści wybór Wojtyły? Warto sięgnąć po ten album, bowiem w przeciwieństwie do wielu banalnych, pisanych na szybko biografii papieży jest to rzetelna i solidna robota dziennikarska.

Łukasz Adamski

————————————————————————————

Wejdź na wSklepiku.pl i sprawdź najnowsze oferty promocyjne na książki!

TU JEST NASZ SKLEP!

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.