Dnia 22 maja 1984 roku sąd wojskowy skazał pułkownika PRL Ryszarda Kuklińskiego na karę śmierci. Powodem takiego wyroku była zdrada ojczyzny, której pułkownik miał się dopuścić współpracując z Amerykanami.
Kukliński rozpoczął służbę w Ludowym Wojsku Polskim w 1950 roku od stanowiska dowódcy plutonu 9 Pułku w Pile. Pod wpływem krytycznej oceny inwazji wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację z 1968 roku, już jako podpułkownik, w 1971 roku z własnej inicjatywy podjął współpracę z amerykańskim wywiadem.
W ciągu kilkunastu lat, bez gratyfikacji finansowej, pułkownik przekazał Amerykanom ponad 40 tys. stron dokumentów, m.in. dotyczących wprowadzenia stanu wojennego w Polsce oraz planów ataku wojsk Układu Warszawskiego na państwa NATO.
Kukliński zbiegł wraz z rodziną do USA w 1981 roku, ponieważ był poważnie zagrożony dekonspiracją. Natomiast 3 lata później został skazany przez sąd wojskowy w Warszawie na karę śmierci, został także zdegradowany, a jego mienie przepadło.
Za swoje bohaterstwo Kukliński zapłacił wysoką cenę. Obaj synowie pułkownika zginęli w latach 90-tych w okolicznościach, których do dzisiaj nie wyjaśniono.
Pułkownik w 1986 roku otrzymał stopień pułkownika armii amerykańskiej oraz ważne odznaczenie od CIA.
W 1997 roku zrehabilitowano pułkownika w Polsce, kiedy to został uniewinniony przez Naczelną Prokuraturę Wojskową. Dnia 2 września 2016 roku prezydent RP Andrzej Duda awansował pośmiertnie pułkownika Kuklińskiego na generała brygady.
as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/340958-33-lata-temu-sad-wojskowy-w-warszawie-skazal-plk-kuklinskiego-na-smierc-posmiertnie-awansowal-go-dopiero-prezydent-andrzej-duda