Jeśli domagamy się od Ukraińców weryfikacji podejścia do UPA (a należy to zrobić jak najszybciej) to najpierw powinniśmy rzetelnie przyjrzeć się naszym Wyklętym
– stwierdził Paweł Kukiz we wpisie na Facebooku.
Jak zaznaczył lider ruchu Kukiz‘15, nie porównuje obu formacji, ponieważ istnieje między nimi „potężna różnica”.
ta pierwsza była z gruntu bandycka choć zdarzały się postaci prawe, a u nas odwrotnie - pośród masy prawych Żołnierzy mieliśmy jednostki w postaci bandytów
– pisze muzyk i polityk.
Nie ulega wątpliwości, że ogromna większość Wyklętych była Bohaterami, ale nie wolno gloryfikować tych, którzy pod hasłem „Bóg, Honor, Ojczyzna” dokonywali zbrodni na ludności cywilnej
– podkreśla Kukiz, dodając że takie postacie jak „Ogień” i „Bury” są kontrowersyjne.
Zdaniem Kukiza ten, który „w imię Ojczyzny” nienawistnie morduje bezbronnych, nie ma prawa odwoływać się do honoru.
Pod jednym z komentarzy Kukiz dodaje w tej sprawie:
Trzeba oddzielić ziarno od plew i nie wolno nieść portretów morderców przy okazji celebracji i oddawaniu czci prawdziwym Bohaterom.
Słowa polityka lidera ruchu Kukiz‘15 to echo sprawy marszu Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce, organizowanego przez narodowców. Został on jednak zablokowany przez burmistrza i radę miasta.
Środowiska hajnowskich narodowców planowali przejść 26 lutego po zmroku obok prawosławnego soboru Świętej Trójcy. W tym czasie będzie miało miejsce nabożeństwo w intencji przebaczenia win poprzedzające Wielki Post. Marsz odebrano więc jako prowokację.
Na dodatek kontrowersje budzi eksponowanie przez lokalnych narodowców postaci Romualda Rajsa „Burego”, którego ludność prawosławna uznaje za zbrodniarza.
ak/fb/poranny.pl/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/328130-glos-kukiza-ws-kontrowersyjnych-zolnierzy-wykletych-powinnismy-sie-im-rzetelnie-przyjrzec