Tablicę upamiętniającą dawną fabrykę Kamlera, w której w dniach 1-6 sierpnia 1944 r. mieściła się Komenda Główna AK, odsłonięto w czwartek w Warszawie. Właściciele i pracownicy fabryki czynnie współpracowali z Polskim Państwem Podziemnym - przypomniano.
To jedno z wielu miejsc w Warszawie, które przeszło do historii, a historia tego miejsca będzie kultywowana przez następne pokolenia
— powiedział Stanisław Krakowski, prezes Okręgu Warszawa Światowego Związku Żołnierzy AK, który podczas ceremonii przypomniał rolę i znaczenie Polskiego Państwa Podziemnego.
Polska to jest nasz kraj, to jest nasz dom i o ten dom dbaliśmy i walczyliśmy, by żyć w wolnym i niepodległym kraju
— podkreślił weteran.
Tablica, którą odsłonięto przy ul. Dzielnej 72 na Woli, upamiętnia Warszawską Fabrykę Mebli Stylowych, która od marca 1939 roku była własnością rodziny Kamlerów.
Podczas okupacji niemieckiej właściciele i część pracowników fabryki czynnie współpracowali z Polskim Państwem Podziemnym. Wielu z nich wzięło udział w powstaniu warszawskim
— głosi napis na tablicy.
W dniach od 1 do 6 sierpnia 1944 r. w fabryce mieściła się siedziba Komendy Głównej Armii Krajowej z gen. Tadeuszem Borem-Komorowskim na czele. Osłonę sztabu komendy - jak przypomniał Patryk Markuszewski z Komitetu ds. Budowy i Renowacji Miejsc Pamięci oraz Mogił Powstańczych 1944 roku - zapewniały m.in. oddziały Kedywu AK - elitarnej formacji powstania warszawskiego, a także żołnierze m.in. batalionów „Zośka”, „Parasol”, „Pięść”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Tablicę upamiętniającą dawną fabrykę Kamlera, w której w dniach 1-6 sierpnia 1944 r. mieściła się Komenda Główna AK, odsłonięto w czwartek w Warszawie. Właściciele i pracownicy fabryki czynnie współpracowali z Polskim Państwem Podziemnym - przypomniano.
To jedno z wielu miejsc w Warszawie, które przeszło do historii, a historia tego miejsca będzie kultywowana przez następne pokolenia
— powiedział Stanisław Krakowski, prezes Okręgu Warszawa Światowego Związku Żołnierzy AK, który podczas ceremonii przypomniał rolę i znaczenie Polskiego Państwa Podziemnego.
Polska to jest nasz kraj, to jest nasz dom i o ten dom dbaliśmy i walczyliśmy, by żyć w wolnym i niepodległym kraju
— podkreślił weteran.
Tablica, którą odsłonięto przy ul. Dzielnej 72 na Woli, upamiętnia Warszawską Fabrykę Mebli Stylowych, która od marca 1939 roku była własnością rodziny Kamlerów.
Podczas okupacji niemieckiej właściciele i część pracowników fabryki czynnie współpracowali z Polskim Państwem Podziemnym. Wielu z nich wzięło udział w powstaniu warszawskim
— głosi napis na tablicy.
W dniach od 1 do 6 sierpnia 1944 r. w fabryce mieściła się siedziba Komendy Głównej Armii Krajowej z gen. Tadeuszem Borem-Komorowskim na czele. Osłonę sztabu komendy - jak przypomniał Patryk Markuszewski z Komitetu ds. Budowy i Renowacji Miejsc Pamięci oraz Mogił Powstańczych 1944 roku - zapewniały m.in. oddziały Kedywu AK - elitarnej formacji powstania warszawskiego, a także żołnierze m.in. batalionów „Zośka”, „Parasol”, „Pięść”.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/309310-odslonieto-tablice-upamietniajaca-siedzibe-ak-z-1944-r-to-jedno-z-wielu-miejsc-w-warszawie-ktore-przeszlo-do-historii