24. dzień Powstania Warszawskiego. Niemcy zdobywają szkołę na Rybakach i budynek mieszkalny pracowników PWPW

fot. Muzeum Powstania Warszawskiego/ Eugeniusz Lokajski „Brok”
fot. Muzeum Powstania Warszawskiego/ Eugeniusz Lokajski „Brok”

Stare Miasto nadal jest celem nieustannych, zmasowanych ataków nieprzyjacielskich. Od świtu Niemcy z grupy płk Willy Schmidta atakują pozycje „Brody 53” w szpitalu Jana Bożego. Po 10-godzinnej walce AK-owcy wycofują się ze szpitala. Tego dnia w ręce niemieckie przechodzi szkoła na Rybakach i budynek mieszkalny pracowników PWPW.

Odziały AK zdołały utrzymać atakowane zakłady Fiata na Sapieżyńskiej.

Zlikwidowano także groźny dla obrony staromiejskiej niemiecki klin wbity pomiędzy Pasaż Simonsa a Bank Polski. W kontrnatarciu wyparto Niemców z Pałacu Radziwiłłów na Bielańskiej 14.

Zorganizowano „Redutę Matki Boskiej” - nowe stanowiska obronne w zniszczonej kamienicy na ulicy Długiej 27/29.

Odparto wszystkie natarcia na południowe barykady przy Piwnej, Podwalu i Świętojańskiej.

W porównaniu ze Starówką w Śródmieściu panował względny spokój. Niemcy wypadami z Ogrodu Saskiego usiłowali opanować część domów na Królewskiej i Grzybowskiej – zostali jednak wyparci.

Zgrupowanie „Bełt” oczyściło z Niemców teren między Marszałkowską a Poznańską oraz od Żurawiej do Nowogrodzkiej.

W Śródmieściu działa 100 kuchni i 40 punktów opatrunkowych. Niektóre kuchnie wydają po kilka tysięcy posiłków dziennie.

wkt/1944.pl


Prawdziwe historie ludzi z powstańczych kronik z 1944 roku: „Powstanie Warszawskie. Rozpoznani”. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”. Polecamy!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.