Jesteśmy tutaj, by oddać hołd tym, którzy w w 1956 r. w tamtym Czerwcu, tu w Poznaniu domagali się dwóch prostych rzeczy: chleba i wolności, ale tak naprawdę chodziło o godność, o godność ludzi dumnych. Chodziło o godność poznańskich robotników. Kto by się spodziewał, że właśnie tu w Wielkopolsce specyficzni ludzie, którzy prowadzili pracę organiczną, a potem przeprowadzili zwycięskie powstania, nagle przeprowadzą ad hoc pierwszy w Polsce, pod komunistyczną władzą, strajk robotników. Pierwszy wielki strajk zaczął się tutaj, w zakładach Cegielskiego. Ludzie nie wytrzymali, nawet tu w Poznaniu nie wytrzymali i zareagowali na poniżenie, na odbieranie im godności, na to, że władza mieniąca się „ludową” spychała ich w nędzę – okłamywała ich i okradała. Powiedzieli zdecydowanie nie
— mówił podczas uroczystości Czerwca‘56 prezydent Andrzej Duda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydenci Polski i Węgier: rok 1956 świadectwem polsko-węgierskiej przyjaźni
Zginęło ponad 60 osób. Czy to od razu czy potem z ran. Setki były rannych. Represje objęły wielu ludzi. Wyrzucono ich z pracy, byli prześladowani, były procesy
— przypomniała głowa państwa.
Mimo, że można mówić, ze tamta batalia 28 czerwca została przegrana, bo powstanie upadło, to nie upadli ludzie, a wręcz nastąpiło coś odwrotnego. Nastąpiła pierwsza w dziejach niezależna eksplozja ducha wywołana przez Powstanie Poznańskie. Czemu? Bo cała Polska była za Poznaniakami! Bo cała Polska była za poznańskimi robotnikami! Bo powtarzano w całej Polsce – w autobusach, tramwajach i na ulicach, że władza strzelała do robotników, że władza oszukuje, kłamie i rozsiewa propagandę, że nie jest władza robotnicza, że jest czerwoną oligarchią, ze istnieje tylko dla elity, którą sama tworzy
— podkreślił prezydent.
Prezydent podkreślił, że to właśnie dzięki Czerwcowi‘56 możliwe były kolejne wystąpienia obywateli przeciwko komunistycznej władzy.
To właśnie dzięki temu robotniczemu „nie”, dzięki żądaniu sprawiedliwości, uczciwości, a także wolności odzyskaliśmy tę wolność po ‘89 roku. (…) Chcę jako prezydent powiedzieć: Polska składa hołd bohaterom Powstania Czerwca‘56, bohaterskim Poznaniakom, którzy nie bali się kul, nie bali się ponad 300 czołgów i samochodów opancerzonych, mimo że w zasadzie nie mieli broni. Składam im głęboki hołd, bo to oni obudzili wielkie pragnienie wolności i solidarności w Polakach i nie tylko
— zaznaczył Andrzej Duda.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jesteśmy tutaj, by oddać hołd tym, którzy w w 1956 r. w tamtym Czerwcu, tu w Poznaniu domagali się dwóch prostych rzeczy: chleba i wolności, ale tak naprawdę chodziło o godność, o godność ludzi dumnych. Chodziło o godność poznańskich robotników. Kto by się spodziewał, że właśnie tu w Wielkopolsce specyficzni ludzie, którzy prowadzili pracę organiczną, a potem przeprowadzili zwycięskie powstania, nagle przeprowadzą ad hoc pierwszy w Polsce, pod komunistyczną władzą, strajk robotników. Pierwszy wielki strajk zaczął się tutaj, w zakładach Cegielskiego. Ludzie nie wytrzymali, nawet tu w Poznaniu nie wytrzymali i zareagowali na poniżenie, na odbieranie im godności, na to, że władza mieniąca się „ludową” spychała ich w nędzę – okłamywała ich i okradała. Powiedzieli zdecydowanie nie
— mówił podczas uroczystości Czerwca‘56 prezydent Andrzej Duda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydenci Polski i Węgier: rok 1956 świadectwem polsko-węgierskiej przyjaźni
Zginęło ponad 60 osób. Czy to od razu czy potem z ran. Setki były rannych. Represje objęły wielu ludzi. Wyrzucono ich z pracy, byli prześladowani, były procesy
— przypomniała głowa państwa.
Mimo, że można mówić, ze tamta batalia 28 czerwca została przegrana, bo powstanie upadło, to nie upadli ludzie, a wręcz nastąpiło coś odwrotnego. Nastąpiła pierwsza w dziejach niezależna eksplozja ducha wywołana przez Powstanie Poznańskie. Czemu? Bo cała Polska była za Poznaniakami! Bo cała Polska była za poznańskimi robotnikami! Bo powtarzano w całej Polsce – w autobusach, tramwajach i na ulicach, że władza strzelała do robotników, że władza oszukuje, kłamie i rozsiewa propagandę, że nie jest władza robotnicza, że jest czerwoną oligarchią, ze istnieje tylko dla elity, którą sama tworzy
— podkreślił prezydent.
Prezydent podkreślił, że to właśnie dzięki Czerwcowi‘56 możliwe były kolejne wystąpienia obywateli przeciwko komunistycznej władzy.
To właśnie dzięki temu robotniczemu „nie”, dzięki żądaniu sprawiedliwości, uczciwości, a także wolności odzyskaliśmy tę wolność po ‘89 roku. (…) Chcę jako prezydent powiedzieć: Polska składa hołd bohaterom Powstania Czerwca‘56, bohaterskim Poznaniakom, którzy nie bali się kul, nie bali się ponad 300 czołgów i samochodów opancerzonych, mimo że w zasadzie nie mieli broni. Składam im głęboki hołd, bo to oni obudzili wielkie pragnienie wolności i solidarności w Polakach i nie tylko
— zaznaczył Andrzej Duda.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/298646-wazne-slowa-prezydenta-dudy-podczas-obchodow-czerwca56-nastapila-pierwsza-w-dziejach-niezalezna-eksplozja-ducha-wywolana-przez-powstanie-poznanskie