Siemoniak zablokował nominację generalską Jana Karskiego. MON zmienia absurdalny zapis, a Kancelaria Prezydenta daje zielone światło dla awansu polskiego bohatera

Fot. YouTube
Fot. YouTube

W setną rocznicę urodzin Jana Karskiego, Sejm RP ogłosił 2014 rokiem jego imienia. Towarzystwo Jana Karskiego wystąpiło wówczas do prezydenta Bronisława Komorowskiego o pośmiertną nominację bohatera. Mimo, że pierwsza odpowiedź była pozytywna, szef MON Tomasz Siemoniak wprowadził zapis prawny, który zablokował awans. Po dwóch latach sprawę podnosi kancelaria prezydenta Andrzeja Dudy.

O sprawie informuje Patryk Małecki z Waszyngtonu na portalu poland.us. Przypomina, że Towarzystwo Jana Karskiego otrzymało ponad dwa lata temu następującą odpowiedź z Kancelarii Prezydenta Komorowskiego:

[…] informujemy, że możliwe jest pośmiertne mianowanie śp. Jana Karskiego na stopień generała brygady. Podstawą prawną do podjęcia starań o mianowanie jest art. 76 ust. 8 b ustawy z dnia 21 listopada 1967 roku o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2012r. nr 461 tekst jednolity z późn. zm.), który stanowi, że „w szczególnie uzasadnionych przypadkach za zasługi, o których mowa w ust. 8 pkt 1[1] lub 2, może nastąpić pośmiertne mianowanie na wyższy stopień wojskowy. Mianowanie to może nastąpić tylko raz”. Podkreślono, że 

Zgodnie z treścią ust. 4 przywołanego wyżej artykułu, *Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej mianuje generałów i admirałów na wniosek Ministra Obrony Narodowej, co powoduje, że postępowanie w omawianym przypadku, powinno być przeprowadzone w oparciu o przepisy rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 30 kwietnia 2010 roku w sprawie mianowania na stopnie wojskowe (Dz. U. z 2013 r., poz. 1284 tekst jednolity z późn. zm.), które w rozdziale 9 szczegółowo opisuje procedurę przedstawienia przez Ministra Obrony Narodowej Prezydentowi RP wniosku o mianowanie.

Mimo przychylnej odpowiedzi, na dwa tygodnie przed terminem nominacyjnym na Dzień Wojska Polskiego 15 sierpnia 2014 szef MON Tomasz Siemoniak wydał zarządzenie wewnętrzne, które pozbawiło Jana Karskiego szans na nominację generalską. Siemoniak dokonał drobnej, ale kluczowej zmiany. Wprowadził zastrzeżenie, że bohater może zostać pośmiertnie mianowany generałem, ale jeśli wcześniej polegnie na wojnie lub w walce o demokrację po wojnie.

Bratanica i córka chrzestna Jana Karskiego dr Wiesława Kozielewska-Trzaska nie kryła rozczarowania postawą polskich władz.

O co chodziło w powiadomieniu nas najpierw, że może otrzymać nominację, a potem w popłochu wytworzenie zarządzenie to blokujacego - nie wiem, ani też nie chcę się nad tym zastanawiać. Być może była to jakaś mała gra niewielkich ludzi…

— mówi portalowi poland.us.

Nie pomogły listy i interpelacje. Minister Obrony Narodowej nie chciał słyszeć o cofnięciu zmian. Szansa pojawiła się dopiero teraz. Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy powiadomiła dr Kozielewską-Trzaskę ją o uchyleniu zapisu Siemoniaka. Oznacza to, że Jan Karski ma kolejną szansę na pośmiertną nominację generalską.

mall / poland.us

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych