33 lata temu milicja bestialsko zakatowała Grzegorza Przemyka. Wstrząsające wspomnienia matki. WIDEO

Sprawą zajął się jednak Senat. 16 maja 2013 przyjął uchwałę, w której oddał hołd Grzegorzowi Przemykowi w 30. rocznicę jego śmierci. Senatorowie potępili w uchwale „sprawców oraz inicjatorów tego politycznego mordu” i zaapelowali o ponowienie próby osądzenia winnych.

Za przyjęciem uchwały głosowało 77 senatorów; nikt nie był przeciw i się nie wstrzymał. W uchwale, której projekt przygotowali senatorowie PiS przypomniano, że 12 maja 1983 r., funkcjonariusze MO zatrzymali na Starym Mieście w Warszawie maturzystę, młodego poetę Grzegorza Przemyka i że następnie „został on skatowany przez milicjantów i zomowców” w komisariacie przy ul. Jezuickiej oraz że zmarł 14 maja w szpitalu.

Na polecenie najwyższych władz partyjnych i państwowych PRL fabrykowano dowody mające obciążyć winą za śmierć Grzegorza Przemyka sanitariuszy pogotowia ratunkowego, ukrywając te, które wskazywały na popełnienie zbrodni przez milicjantów. Konsekwencją tuszowania zbrodni było uwięzienie sanitariuszy oraz prześladowanie rodziny Grzegorza Przemyka i Jego przyjaciół

— czytamy w uchwale.

Po 30 latach od tragicznej śmierci Grzegorz Przemyk zajmuje należne Mu miejsce w historii zmagań o wolną i niepodległą Polskę. Jego ofiara nie poszła na marne. Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje Mu hołd

— głosi uchwała Senatu.

CZYTAJ WIĘCEJ: http://wpolityce.pl/polityka/157645-to-na-co-nie-zdobyl-sie-sejm-zrobili-senatorowie-przyjeli-uchwale-upamietniajaca-30-rocznice-smierci-grzegorza-przemyka

Niezależne Zrzeszenie Studentów upamiętniło dziś w Warszawie 33. rocznicę śmierci Grzegorza Przemyka. Studenci z NZS udali się spod Uniwersytetu Warszawskiego przed tablicę przy ulicy Elektoralnej, gdzie oddali hołd Grzegorzowi Przemykowi.

Upamiętniamy Grzegorza Przemyka, dlatego że to odwołuje się do misji naszej organizacji, którą jest promowanie między innymi wiedzy historycznej. Uważamy, że szczególnie młodzi ludzie powinni pamiętać o tym zamordowanym maturzyście

– mówił Tomasz Leś, szef NZS na Uniwersytecie Warszawskim.

Jak dodał, wydarzenia sprzed 33 lat nie były wyłącznie tragicznym epizodem, ale wpisywały się w szerszy kontekst.

Śmierć Grzegorza Przemyka to tak naprawdę historia walki o wolność i ta historia jest zawsze aktualna, także w dzisiejszych, już demokratycznych czasach

– dodał.

mall / PAP, Polskie Radio,

« poprzednia strona
12

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.