Na terenie dawnego Pawilonu X Aresztu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie historyk warszawskiego oddziału IPN Jacek Pawłowicz odnalazł dawny karcer, tzw. pojedynkę, w którym przetrzymywano w latach 1945-56 m.in. Żołnierzy Wyklętych.

Dotychczas uważano, iż wszystkie tego typu obiekty zostały na Rakowieckiej zniszczone podczas remontu Aresztu na początku lat 90-tych. Na szczęście nie. Odkrycia dokonano trochę przypadjowo podczas kręcenia scen do nowego filmu Arkadiusza Gołębiewskiego pt. „Kochankowie z lasu”

Pomieszczenie o wymiarach ok. 150 wysokości ok. 50cm x 50 cm szerokości zachowało się niemal nietknięte. Osoby które tam przetrzymywano wpychano do karceru siłą i zamykano metalowymi drzwiami. Siedzący tam ludzie stali w pozycji pół kucznej, nie mogli się wyprostować ani przesunąć, mogli stać tylko w jednej pozycji bez dostępu światła i świeżego powietrza. Podłoga karceru była tak wykonana aby raniła bose stopu osadzonych. Przebywanie w tym pomieszczeniu przez kilka minut już jest ogromną męczarnią, a wiadomo że więźniów trzymano tam po kilka, kilkanaście dni.

Z zachowanych relacji wiadomo, że właśnie w takim karcerze trzymano m.in. gen. Emila Augusta Fieldorfa „Nila” i mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”.